Witam,
komputer nagle rano po próbie odpalenia zaczął resetować się co ok 2 sekundy (sygnalizował diodą przy przycisku power i odgłosami wentylatorów). Później po wyłączeniu i włączeniu ponownie prądu odpalił się, ale podczas gry zaciął się (reset nie dawał żadnej akcji). I sytuacja znowu się powtórzyła - reset co 2 sekundy przy próbie ponownego uruchomienia.
Kroki które podjąłem to zacząłem wyciągać po kolei komponenty żeby sprawdzić co jest może uszkodzone. Po wyciągnięciu GPU dalej nie odpalał, po wyciągnięciu jednej z kostek RAM włączył się, wsadziłem z powrotem kostkę i GPU i komputer odpalił się…
Komputer w 90% służy mi do profesjonalnej pracy (montaż VIDEO, obróbka zdjęć) ciągle gonią mnie terminy - teraz działa ale nie mogę sobie pozwolić na to żeby padł w najmniej oczekiwanym momencie. Z drugiej strony oddanie go na serwis - gwarancje która pewnie będzie trwać nawet do miesiąca to dla mnie forma harakiri.
Więc dlatego pytanie do Was - gdzie szukać winnego? Co mogę jeszcze sprawdzić - jakieś logi czy coś? Napomknę że wcześniej miałem jedynie problem z uruchamianiem Windowsa, ale sprzętowo nie miałem żadnych problemów. Komputer jest w miarę nowy (ok. 3-4 miesiące).
Podzespoły:
Dyski 3,5" [Seagate] ST2000DM001 2TB
Dysk SSD Samsung 850 EVO 250GB SATA3
Karty graficzne [Asus] GeForce GTX 1060 6GB GDDR5 (STRIX-GTX1060-O6G-GAMING
Pamięci RAM [Corsair] Vengeance LPX, DDR4, 16GB(2x8GB), 3000MHz
Procesor Intel Core i7-7700K, 4.2GHz, 8MB, BOX
Płyty główne [Gigabyte] GA-Z270-Gaming K3, Z270,
Zasilacze be quiet Pure Power 10 600W CM