Komputer nie uruchamia się bez karty graficznej

Witam

Płyta Gigabite GA-B85-D3H, procesor Core i5 4870, moja karta to R9 270X, pożyczona karta to GTX 960. Sprawdzałem następujące konfiguracje:

  1. Jak nie ma żadnej karty graficznej wsadzonej, to komputer się uruchomi, ale w takim sensie, że tylko wiatraki wszystkie chodzą, ale nie ma charakterystycznego odgłosu beep na początku, ani nie ma też żadnego obrazu na monitorze i tak przez cały czas tylko wiatraki chodzą.
  2. Jak wsadzę moją kartę graficzną, to jest taka sama sytuacja, jak powyżej.
  3. Jak wsadzę pożyczoną kartę, to komputer normalnie się uruchamia i wszystko działa.
  4. Jeśli chodzi o brak obrazu na monitorze po włączeniu komputera bez karty lub z moją kartą, to sprawdzałem na trzech monitorach i na każdym kablu: vga, d-sub, dvi i hdmi, wkładałem kable i to karty i do integry i nic.
  5. Sterowniki instalowałem i odinstalowywałem i nic.
  6. Bios resetowałem wiele razy przez baterie, zworki i soft i też nic.
  7. W biosie ustawiałem każdą możliwą opcje co do Initial display output i też nic.
  8. Przekładałem również kości pamięci na wszelki wypadek, ale też nic.

Ktoś mógłby jeszcze coś polecić lub zasugerować. Jeśli moja karta graficzna jest uwalona, to przecież powinno się wszystko normalnie uruchomić z obrazem na integrze.

Zgadza się, pod warunkiem, że uruchamiasz komputer na integrze przy wymontowanej karcie graficznej PCIex. BIOS nie ma wtedy problemu z wyborem karty.

No właśnie przy wymontowanej karcie graficznej, to komputer zachowuje się tak, jak jest to opisane w punkcie pierwszym.

A czy da się w takiej konfiguracji (tylko z integrą) wejść do BIOSu?

Nie da się, ponieważ na samej integrze bios się w ogóle nie uruchamia. Komputer nie dochodzi do tego momentu, tylko same wiatraki się uruchamiają, a na monitorze obrazu brak (w punkcie 4 sprawdzałem powód braku obrazu i nic)

No, to moim zdaniem uszkodzona jest płyta główna gdzieś w części graficznej. Może to być powód wszystkich pozostałych problemów.

To zastanawia mnie dlaczego jak włożę pożyczoną kartę graficzną, to komputer uruchamia się normalnie i wszystko działa poprawnie.

Widać masz pecha i walnięte są obie karty (integra i Twoja R9).

Włóż pożyczoną kartę, wejdź do BIOS. Wymuś używanie integry i zobacz co się stanie :slight_smile:

1 polubienie

To też sprawdzałem. Na pożyczonej karcie uruchamia się wtedy nadal normalnie, a na mojej karcie lub przy wymontowanej karcie nie uruchamia się w ogóle.

Pozostaje sprawdzić Twoją kartę w innej płycie.

Wszystkie karty graficzne idą przez ten sam rodzaj przewodu (DVI, HDMI lub analogowy VGA?). W żadnym przypadku nie wchodzi do użycia jakaś magiczna przejściówka? Czyam punkt 4-ty pytania, ale czy jednak nic się nie zmienia przy metodzie komunukacji komputera z monitorem?

To też sprawdzałem. Jak włożę moją kartę do innego komputera, to ten komputer też nie chce się uruchomić. Chyba wychodzi na to, że mogę mieć uwalone i obydwie karty i płytę główną.

Żadnej przejściówki nie używam. Sprawdzałem mając podłączone wszystkie trzy kable jednocześnie i po kolei każdy z osobna i nic.

Zamontuj pożyczoną kartę uruchom komputer i wejdź do BIOSu (UEFI). W zakładce “Peripherals” poszukaj opcji “Init Display First” oraz Internal Graphics" (lub podobne) - obie ustaw na “Auto”. Możesz jeszcze przypisać wielkość pamięci dla integry - np. 128, 256 lub więcej (w zależności od potrzeb). Wyłącz komputer, przepnij kabel od monitora do gniazda wyjściowego integry i uruchom komputer. Jeśli w opcji “Init Display First” miałeś poprzednio włączoną inną opcję, to powinno pomóc.

Tej opcji też próbował. W peripherals mam INITIAL DISPLAY OUTPUT i mam tam cztery opcje IGFX, PCI 1 slot, PCI 2 slot, PCI. Na wszystkich próbowałem i nic.

W poniedziałek daje komputer do serwisu i dam znać co i jak.