Komputer ma problemy z uruchomieniem. Startuje na 1 sek i odcina, i tak wielokrotnie. Jak juz sie uruchomi to traci zasilanie, czasami po 30 sek. jak nie widzi dyskow, czasmi po 20 min kiedy niby wszysto jest ok. Temperatury ok, sprawdzalem pod obciazeniem tez wszystko ok.
Problemem wydaje sie poprawne uruchomienie. Bardzo dziwny przypadek.
Wypinalem wszystkie podzespoly naprzemiennie i roznie reagowal, ale koniec koncow wracalo do problemu z uruchomieniem komputera
Płyta czy raczej zasilacz ?
Zasilacz XFX TS 550W
Pamięć G.Skill TridentX, DDR3, 8 GB,2400MHz, CL10
Chłodzenie CPU be quiet! Dark Rock 3
Płyta główna ASRock Z97 PRO4 Z97 LGA1150
Procesor Intel 3.5GHz, 6MB
Dysk SSD Crucial MX100 128GB SATA3 2.5" 550/150 MB/s
[Karta graficzna Gigabyte GeForce GTX 970 4GB GDDR5
Jak masz pod ręką podepnij inny zasilacz, mi to przypomina jak “zdychał” mój whiteenergy Kilka resetów by kondensatory działał, pewnego dnia zamilkł na wieki i nic nie pociągnął.