Mój PC nie uruchamia się, zresetowałem biosa, włączam, diody na klawiaturze mrygną, słyszę standardowe beep, i tyle, monitor sobie mruga i mruga nie zaskoczy. Dwa dni temu chciałem uruchomić, klikam z power i to samo, lecz po 5 min reset i uruchomił się, czy ktoś wie gdzie mogę szukać przyczyny? Proszę o wskazówki.
Hej,
na początek podaj konfigurację swojego sprzętu wraz z marką, modelem i mocą zasilacza. Powiedz też, od kiedy to się dzieje, czy stopniowo się coś działo, czy samo z siebie, czy może coś majstrowałeś i poszło nie po twojej myśli ;)?
chyba rozwiązałem problem odłączyłem grafikę i podłączyłem pod integre, odpiąłem dyski i wypiąłem jedną kość ramu i komputer ruszył, gdy ją znowu wpiąłem było długie beeeeep przeprwa i znowu beeeeeep, wychodzi na to że padnięta kość ram prawda?
Możliwe, sprawdź Memtestem86+ kość, która się odpala a potem spróbuj sprawdzić tą drugą - wsadź do każdego slotu, może spróbuj kombinacji z drugą kością. Proponuję zacząć od tej rzekomo uszkodzonej kości.
Spróbuj wyczyścić styki na tej rzekomo padniętej pamięci,może są zabrudzone i nie łączą,oczywiście musisz się przedtem rozelektryzować,dotknąć czegoś metalowego,żeby odprowadzić ładunki elektrostatyczne,a podaj markę i moc zasilacza,on może kończyć żywot i nie uciąga z mocą już wszystkich części,jeśli przeczyszczenie nie pomoże to padła kość ram