Posiadam dysk zewnętrzny WD, który wczoraj ni stąd ni zowąd, przestał działać.
Przy podłączaniu go do laptopa, dopiero po kilkunastu chwilach komputer widzi go w dyskach, ale nie jako ELEMENTS( tak jak było poprawnie) tylko jak dysk lokalny, który o zgrozo, jest pusty .
Jeżeli już dysk, że tak powiem, załapie i wyświetli go jako ELEMENTS, mimo danych, ze zajęte miejsce wynosi 240 GB a wolne 160GB cały dysk jest pusty …
Jstem załamana ponieważ tam mam wszystkie bardzo ważne rzeczy, między innymi pracę magisterską, zdjęcia, projekty etc …
no-more, proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie, używając opcji EDYTUJ , później Użyj pełnego edytora , popraw tytuł tematu, tak aby mówił konkretnie o problemie. W przypadku zignorowania prośby temat poleci do śmietnika.
Teraz np dysk się normalnie pokazał, były zdjęcia miałam możliwość przekopiować je na dysk w laptopie. Jednak znów coś się ,zawiesiło" foldery z nazwami są-plików brak …
Próbuję skopiować dane, ale dysk się zawiesza w momencie przekopiowania. Pojawia się komunikat, że nie można znaleźć elementy, prawdopodobnie nie znajduje się on na dysku I …
Dopiero jak włączę program CrystalDiskInfo dysk jest dostępny :]