Witam.
Mam mały problem. Otóż po awarii prądu komputer nie wykrywa mi dysku.
Działa dysk na którym mam zainstalowanego Windowsa, a drugi, osobny dysk już nie.
Cóż mogę zrobić w takiej sytuacji?
Witam!
Na początek podaj więcej szczegółów - jaka to była awaria itp.
Sprawdź dysk na innym kompie, sprawdź, czy BIOS go widzi, sprawdź czy jakiś program pokroju Partition Magic go widzi. Sprawdź, co pokazuje zarządzanie dyskami w systemie (uruchom -> compmgmt.msc -> zarządzanie dyskami).
Dobra, ożył. Niepotrzebnie spanikowałem. Wystarczyło go postraszyć i odłączyć na chwilę.
Mimo wszystko, dzięki za chęć niesienia pomocy.
Temat do usunięcia. Przepraszam za zamieszanie.