Jak w temacie. Gdy naciskam przycisk komputer nie reaguje nic się nie dzieje, odpinałem już kabelki od włącznika i zwierałem śrubokrętem na płycie głównej, ale nadal nic nawet po odpięciu wszystkiego. Sprawdzałem kondensatory, a zasilacz działa bo karta sieciowa się świeci. Macie jakieś pomysły ? Dzięki za pomoc.
Ciężko powiedzieć stawiam na płytę główną ale nie wykluczam zasilacza (że się świeci dioda nie znaczy, że działa prawidłowo). Wyciągnij jeszcze bateryjkę od biosu na 15 min. Napisz konfig komputera uwzględniając markę i model zasilacza.
Zasilacz sprawny, Sprawdzałem metodą łączenia pinów, konfiguracji nie pamiętam bo komputer ma już z 8 lat :D, ale zepsuł się od niczego, mama go wyłączyła i na drugi dzień już nie działał a zasilacz to: PROCOMP model: ATX KY-400W. Da się jakoś sprawdzić co jest z tą płytą domowymi sposobami? Komputer nie jest po burzy.
Domowymi sposobami jedynie na zasadzie podmiany podzespołów. Zasilacz masz z czarnej listy ale oczywiście nie musi być uszkodzony. Restartowałeś bios jak napisałem powyżej.
Spróboj wyłączyć zasilacz(obok wejścia do niego masz taki przycisk) odczekać 30 sek następnie włączyć go odczekać również 30 sek i sprubować uruchomić komp.