Mój komputer wyzionął ducha i za bardzo nie wiem co mu jest. W ogóle się nie włącza. Zasilacz jest sprawny. Dioda na płycie głównej świeci. Zmieniłem włącznik i dalej nic. Obstawiam na awarię płyty - ale nie mam gdzie tego sprawdzić i muszę się upewnić zanim zainwestuję w naprawę
A jak to sprawdziłeś?
A jak to sprawdziłeś?
Wiatraki się kręcą? Komputer “piszczy”? Masz podłączony głośnik systemowy? Spróbuj odpalić kompa zwierając odpowiednie styki na płycie głównej.
nic - ani wiatraki, ani głośnik… a zwierać też próbowałem…
A resetowałeś BIOS? Nie masz wyjścia musisz pożyczyć od kogoś podobną mobo i sprawdzić resztę podzespołów.