Komputer nie włącza się prawidłowo

Grafika oddzielna to jest podłączana na PCIExpress(czy jakoś tak), a zintegrowaną jak podłączasz monitor do złącza na płycie głównej np. HDMI, DVI, VGA.
PS: Na procka nakładasz pastę termo-przewodzącą ?

Stawiam na pogięte piny procesora.

Masz oddzielną grafikę.

To może być przez te pogiete piny jak pisał kolega wyżej?

Raczej tak. Zobacz czy nie są ułamane np. nie ma go w miejscu.

No właśnie nie ma w 1 miejscu jednego

To masz odpowiedź.

To co nowy procek?

Poczekaj jeszcze. ale chyba tak.

Spoko

Podaj jeszcze, dla porządku, co jest napisane na płycie głównej? "AsRock N68… i co dalej?

Wygląda jak N68c-s-ucc
Mnie jeszcze ciekawi czy w gnieżdzie ten brakujący pin nie siedzi, bo może być różnie.

No niewiem właśnie raczej nie ale ta płyta to taka sama jak Astor napisał

Ale n68 jest mnóstwo modeli i masz podać dokładnie. Albo zrób zdjęcie, ale żeby nic nie zasłaniało tego napisu z N68 na początku.

No, to zrób jeszcze fotkę temu procesorowi od spodu (lekko z ukosa) tak, aby było widać to miejsce, w którym podobno brakuje pinu.

Na dole gdzie jest wolne miejsce do wpiecia jednego brakuje

Tak, a obok jeden zmasakrowany i na brzegu 2 wygięte. Nawet jubiler żaden by się nie podjął.
A co z tym modelem płyty głównej, bo kabel Sata(ten czerwony)zasłonił na poprzednim zdjęciu.
Chociaż za bardzo procesora 95wat żal wciskać na taką płytę i z niepewnym zasilaczem.

Powiedz mi lepiej czy wgl da radę to uratować w jaki kolwiek sposób