Mam nietypowy problem z komputerem, gdy probuje go uruchomic komputer nie reaguje (jakby nie byl podlaczony do pradu). Kupilem nowy zasilacz i nic nie pomoglo, nowy zasilacz sprawdzilem na drugim komputerze i jest sprawny. Dziwne, że komputer uruchamia sie na zasilaczu pozyczonym od kolegi a nie chce wystartowac na nowym. Wypielem grafike, zostawilem jedna kosc RAM (zmienialem na przemian) odlaczylem dyski i probowalem odpalic tylko z podlaczona plyta glowna i … dalej to samo, rusza na zasilaczu kolegi a na nowym nie reaguje. Czasami na zasilaczu kolegi rusza za drugim razem.
Zasilacz kolegi: to 2 letni 400W firmy “take me”
Moj zasilacz: nowy 480W “Modecom”
Plyta glowna: Gigabyte GA-945GCM-S2L
Prosze was o porady, walcze z tym caly dzien i koncza mi sie pomysly
Niestety ale nie mam mozliwosci sprawdzenia. Ale czy to mozliwe? Skoro na innym komputerze ten sam zasilacz pracuje bez problemow z podpietymi 2 dyskami karta graf etc