Kumpel ma problem z komputerem i oddał mi go naprawy.
Parametry komputera:
Płyta MSI (nie pamiętam dokładnej nazwy)
Pamieć: Good Ram 1 gb
Procesor: AMD 1GHz
Grafika: 7670 HD AMD RADEON 1 GB/128bit
Dysk: Segate 500gb
Zasilacz: nIeznanej firmy 480W
Problem polega na tym ze komputer nie zawsze poprawnie startuje, raz go włączam i jest ok, uruchamiają sie wentylatory, bios piknie i przechodzimy dalej… jednak często jest tak ze komputer się uruchamia, wiatraki kręcą ale nie słychać piknięcia a monitor jest czarny.
Wyjmowałem już wszystko zmieniałem karty i było to samo, (jedynie zasilacz podmieniłem na 380W bo tylko taki miałem pod ręką) i ciągle jest to samo, raz komputer nie uruchomi się 10 razy żeby zaraz sie uruchmomić 2 razy pod rząd.
Jedyne czego nie zrobiłem to nie podpiąłem zasilacza o większej mocy i nie włożylem nowej bateri od biosu.
Pozatym chyba wszystko, wczoraj komputer uruchamiał się za każdym razem żeby po całej nocy (wypięty od prądu, zasilacz na 0) znów sie nie uruchomił.
no i jak jednak bym stawiam na zasilacz nie ma znaczenia to że nowy, ale te zasilaczopodobne twory wcale nie muszą poprawnie i stabilnie działać, sprawdź komputer na nowym ale markowym zasilaczu
Z opisu wynika, że nie jest to wina opeogramowania.
Wina stoi po stronie płyty lub zasilacza. Postawił bym na zasilacz. Spróbuj podpiąć sprawny zasilacz wtedy wszystko się wyjaśni. Innej opcji raczej nie widzę.
po południu podmienię baterie od biosu, wieczorem będę miał nieco lepszy sprawny zasilacz.
Co powiedzie o aktualizacji biosu?
Nie powiedziałem o jeszcze jednym ważnym aspekcie, jeżeli komputer raz dobrze wystartuje to potem już uruchamia się ponownie bez problemu, po wyłączeniu i włączeniu również jest ok, natomiast jak komputer zostanie pozbawiony całkowicie dostępu do prądu( tylko nie sprawdzałem jak długo musi być pozbawiony tego prądu i nie patrzyłem czy restartuje się godzina i data) to już po uruchomieniu jest czarno bez pikania:) może to kogoś na coś naprowadzi.
włożyłem kosc ze swojego komputera i przy ostatniej zaskoczyło, wsadzam kosc kolegi i nie wstaje, włoze swoją wstaje:) zaraz jeszcze przełożę jego gość do mojego komputera, dla pewności.
Kość cała przetarta alkoholem izpopropylowym i póki co pali na niej:)
Testowanie pamięci tylko programem memtest86. Możesz je przetestować u siebie, pamiętaj, że może trzeba zmienić u niego parametry pamięci w biosie, bo robiłeś reset biosu.
Wynika z tego, że bateria na płycie głównej - odpowiedzialna za utrzymania ustawień BIOSu - jest wyczerpana. Odcięcie od zasilania przywraca ustawienia domyślne BIOSu, które być może nie są koniecznie poprawne.
Witam, wróciłem dopiero z urlopu dlatego też nie odpisywałem.
Niestety bateria kupiona nowa i to samo… przypuszczam że coś padło na płycie głównej (jakiś kondensator - ani jeden nie napuchnięty, może jakaś ścieżka), ale narzędziami którymi dysponuje nie jestem w stanie tego namierzyć i naprawić.