Witam, mam problem z komputerem a wiec sytuacja wyglada tak, ze komputer nie chce sie oodpalic przy czym komputer tak jakby “piszczy”, a jak sie odpali to wylacza po kilku minutach. ( Gdy wlaczam monitor wyskakuje tryb oszczedny.) Co mam robic ???
Pewnie komputer piszczy "beepcode:. W jakiej sekwencji pika? Ile sygnałów? Jaki masz bios?
A jak sprawdzic bios ?? 1 dlugi i 2 krotkie cos takiego.
Podaj model płyty głównej.
Nie moge sprawdzic gdyz komputer nie chce sie wlaczyc
Nie znasz nawet producenta? Jak nie to otwórz obudowę na pewno na płycie jest napisana nazwa producenta.
To jest karta graficzna 
Gigabyte Ga-70T-D3L
No to, pechowcu, zaczynamy naprawy:)
Na dzień dobry wyjmij kartę graficzną i przełącz monitor na płytę główną. Zakłądam, że w Intelu masz zintegrowaną, a graficzna ma kilka lat/kupiona jako używana. Zwykle to Karta>zasilacz>płyta> reszta pada z takim prawdopodobieństwem 
Kolega ma rację to raczej karta
1 long beep and 2 short beep:Graphic card error
Czy wcześniej na ekranie nie pojawiały się artefakty?
Raczej nie
Jako ze Ga-70T-D3L nie istnieje a najbliższa jest:
GA-770T-D3L
AMD 770 + SB710 Chipset
toż to fajny Intel 
Nie widzę wyjścia video na backpanelu wiec nie ma zintegrowanej grafiki.
Wg specyfikacji to ma AWARD BIOS wiec wg. tego: https://www.gigabyte.com/Support/FAQ/816
“Memory error 1 long beep and 2 short beep”
Wyjmij kości RAMu, zamień je miejscami i sprawdź, jak nie pomoże próbuj po jednej, najprawdopodobniej jedna kość padła lub slot.
Po wyjeciu kosci RAMu i zamienieniu ich miejscami zmienil sie tylko dzwiek na jeden dlugi ale sie powtarzal, probowalem kazdej opcji zamiany
Cos takiego.
pojedyncza kość też?
Ni ma rady: jutro idziesz do znajomego w odwiedziny, a ze sobą bierzesz wszystko poza obudową i zasilaczem
Musisz zdiagnozować usterkę na 100%, a bez drugiego komputera, to w zasadzie jest niemożliwe. Ewentualnie jutro pracujesz na opłacenie serwisu w poniedziałem;-)
Dodam jeszcze, ze jak komputer dzialal to nie byl w ogole wylaczany i dzialal ciagle w noc i dzien i czy to moglo miec jakis zwiazek z tym ? Gdy chociaz sie stuknelo w biurko to sie wylaczal. Ale dzieki za pomoc.
Jeżeli proruszenie biurkiem skutkowało wyłączeniem (i musiał działać cały czas z jakichś powodów), to problem może być mniejszy/gorszy jakieś uszkodzenie w zasilaczu 9pzrestał teraz dawać dość napięcia do karty) lub płyta (coś nie zwiera). Niestety, musisz to i tak część po części sprawdzić, zrób to sam bo Janusz Ci policzy jak za złoto 
Naciągałeś rodziców na prąd i usypiając na noc, a nie wyłączając, najwyżej zajedziesz dysk
Dysk jednak kłopotem nie jest.