Wymienilam dzis zasilacz(spalil sie)+wentylator,bylo ok przez jakas godz,potem wyszlam z domu i teraz wlaczylam. Po ok.1 godz uzywania sam sie wylacza i wlacza non stop-tj.usiluje sie wlaczyc ale nic z tego nie wychodzi,diody swieca sie i gasna.Facet w serwisie stwierdzil,ze za wolno chodzi i cos zmienial w ustawieniach(za co dodatkowo zaplacilam),jutro znow odwiedze serwis,ale potrzebuje teraz sprawnego kompa i nie wiem co zrobic?Zrobilam test programem “Mem Test”(w 120% nie ma bledow,ale moze to za krotko?)-w sumie nie wiem ile on trwa a podczas testu zuzycie procesora bylo 100%,wiec sie zdecydowalam na przerwanie,bo nie wiem ile pociagnie obecne polaczenie.Wylaczalam kompa na listwie bo ciagle usiluje sie polaczyc i nie nie wiem jak sobie z nim poradzic?W Menedzerze urzadzen nie ma zadnych objawow.Ostatnio kupilam RAM 512 Kingstona(dual)ale podobno moj system go nie obsluguje.Prosze o jakas rade co i gdzie moge jeszcze sprawdzic?
Z tego co widze to może żeczywiście przypadek lezy w tym “dual Ram’ie” … jak płyta go nie osługuje to system podczas pakkowania informacji do jednej z tych kości po prostu wywala się… ale to system. Co do sprawy z ogólnym włączeniem, może to cos z zasilaniem? Może po prostu kupiłas wadliwy zasilacz?
Bylam z kompem w serwisie i tam wymieniono zasilacz wiec mam nadzieje,ze wiedzieli jaki potrzeba.Mialam 300 W,kupilam 350 W.Na razie jakos system chodzi ale musze to wyjasnic zeby nie miec takich niespodzianek.Jak ktos ma jakies sugestie to prosze podac.
Więc zanieś go tam. Spartaczyli robotę, więc niech teraz dokończą to za co im zapłaciłaś.
Zastosuj się do porad fiesty ale do tego podaj jeszcze jaki zasilacz miałaś a jaki masz aktualnie, chodzi o producenta.
Niekoniecznie spartaczyli.
Nie napisałaś dlaczego spalił się zasilacz. Tak czy inacze problemy z komp mogą wynikać z ego że sp[aliłaś zasilacz. Rozumiem, że był to zasilacz jakie seryjnie montuje się w tanich obudowach, a to niestety oznacz, że mógł uszkodził płytę. W serwisie powinni sprawdzić czy wszystko jest w porzątku, bo włączenie kompa na 10 minut aby się system załadował to nie wszystko. Przy odrobinie pecha może być jeszcze płyta do wymiany.