Mam problem widoczny w temacie. Przywleczono mi komputer, abym coś z nim zrobił. Przy włączeniu (po tej 1 stronie, gdzie jest pokazany rodzaj biosa, procek itp) pokazywał się ekran i napis, aby wprowadzić hasło. Po trzech próbach wyskakiwało system halted. Otóż nie wiem czemu przyszło mi skojarzenie, że to hasło z biosa założone i ja," mądra głowa", znalazłem 2 magiczne sposoby na zresetowanie tego hasła. Pierwszy (bo ten komputer ma swoje lata) polegał na wpisaniu haseł uniwersalnych, które miały za zadanie zresetować lub wyłączyć hasło. Nie udało się. Drugi magiczny sposób to wyciągnięcie z płyty głównej małej baterii, jako, że to na starszych kompach działało wyciągnąłem Odczekałem swoje tam napisane min. 15 sek. Włączam kompa faktycznie zniknęła ta prośba lecz po tej 1 stronie ekran zrobił się czarny. Teraz włączając kompa słyszę, że pracuje, jednak nie widać tego na monitorze. Myślałem że to błąd na dysku. Przepiąłem dysk pod inny sprzęt i z małymi problemami wgrałem wina XP od początku. Dalej lipa. Potem przerzuciłem kartę graficzną, też lipa. (sterowniki od razu pasują z systemu). Tu się moje pomysły kończą… Proszę o rady
“Wgrałeś” Windows’a XP na innym sprzęcie, więc na tym, o którym piszesz, to on i tak nie będzie działał.
Rozumiem, że nadal masz czarny ekran? Podaj firmę i model płyty głównej!
Jeśli możesz, wejdź do BIOSu, przejdź do zakładki Exit, wybierz pozycję Load Optymized (Optimal) Defaults, potwierdź F10, “Yes” i zrestartuj. Zatrzymaj restart na wyborze bootowania , włóż płytę CD z systemem i ponów próbę zainstalowania na nim systemu.
podczas uruchamiania( tam na 1 stronie gdzie pokazuje rodzaj biosa, procek i inne) naciśnij (nie jestem pewny, który to ale na pewno 1 z tych trzech)F10 lub F11 albo F12
jeśli nadal nie będzie działać to
uruchom jakąś edycje linuksa live-cd albo inny system live-cd i zobacz czy się uruchomi jeśli nie
po tym napisz w którym momencie pojawia się czarny ekran i nie znika
Do BIOS’u nie mogę się dostać. Na tym komputerze nic mi się nie wyświetla. Teraz, tak jakby kabel od monitora nie był podłączony. “Please check the signal cable” pokazuje się. Przy czym sprawdzałem z inną kartą graficzną i jest to samo. Monitor też sprawny. Z samym dyskiem to mogę tylko sprawdzić przełączając go pod inny zestaw, ale zakładam, że będzie odpalał normalnie, bez problemów Komputer ogólnie swoje lata wysłużył.
Ta płyta główna ma też grafikę zintegrowaną! Może byś spróbował wymontować kartę graficzną zewnętrzną i przełożył kabel monitora do tej grafiki zintegrowanej, a następnie sprawdził w BIOSie, czy ta grafika zintegrowana jest włączona i kontynuował próby dalej?
Lecz wszystko zaczęło się dziać po wyciągnięciu tej baterii małej. od takich rzecz płyta główna raczej się nie psuje… Czyli tylko zakup innej. A mam pytanie. Ne chcę zakładać nowego tematu dlatego tutaj spytam . Czy można procesor z tego zepsutego przerzucić do innego na inną płytę główną? bo z RAM’ i dyskiem twardym kłopotów nie będzie przy przenoszeniu. I czy dużo “zabawy” jest z tym przełożeniem procesora?
Procesor można przełożyć, pod warunkiem, że tzw. socket, czyli cokół jest taki sam. Zabawa przy tym jest spora (szczególnie “odklejenie” radiatora od procesora), no i trzeba mieć pastę termoprzewodzącą. Poza tym, tak jak od wyjęcia baterii nie mogła nawalić płyta główna, tak i nie mógł nawalić procesor.
Doczytałem się, że aby korzystać ze zintegrowanej karty graficznej trzeba wyjąć kartę zewnętrzną ze slotu AGP i w BIOSie sprawdzić w zakładce Advanced, czy Video Configuration jest dla AGP Default. Po wyjęciu zewnętrznej, karta zintegrowana zostanie samoczynnie wykryta przy starcie.
Komputer ogólnie swoje lata wysłużył.