Mam problem z komputerem. Po uruchomieniu systemu, przez pierwsze 30 minut, nie da się praktycznie nic na nim zrobić. Znalazłem na dysku jakiś program Antimalware (prawdopodobnie z czymś ściągnięty), odinstalowałem go, ale w menadżerze zadań nadal widnieje "Antimaleare Service Executable’, który praktycznie cały czas zużywa zasoby komputera.
Czy może ktoś przejrzeć logi FRST i sprawdzić czy coś w maszynie nie siedzi? Shortcut.txt (48,8 KB) FRST.txt (51,4 KB) Addition.txt (37,6 KB)
To jest Windows Defender, którego nie jest łatwo unieszkodliwić. Jeżeli zużywa bardzo dużo zasobów to prawdopodobnie coś robi lub próbuje się zaktualizować.
Jestem skłonny w to uwierzyć, że samodzielnie jest w stanie na tyle zmulić komputer jak opisujesz.
Sugeruję wyłączenie osłon i zapory i zobaczyć jak sytuacja.
PS: Nie jestem Expertem więc nie analizuję logów.
Pobierz CrystalDiskInfo i pokaż na forum zdjęcie z głównego okna tego programu.
Jeżeli posiadasz dysk HDD, to zainteresuj się wymianą na dysk SSD (np. ten albo ten model) - po wymianie, na pewno zauważysz różnicę.