Komputer - rakieta

To w sumie tak na pograniczu hardware/software, ale chodzi mi po głowie pomysł. Jakiś czas temu wyszedł taki wynalazek, jak pamięć iRAM. Motyw prosty - płytka drukowana z dniazdami na moduły DDR i bateryjką, podłączane jak zwykły dysk twardy. Fajna sprawa, ale kosmicznie droga. Na Allegro można kupić adapter kart CompactFlash do podłączenia pod IDE. Przy odpowiednio szybkich kartach CF (odczyt 40MB/s) o pojemności np 2GB, adapterach spiętych w macierz RAID (stripping) i dużej pamięci RAM, system zainstalowany na takim dziwnym tworze teoretycznie powinien chodzić z prędkością światła. Ma w porównaniu z HDD conajmniej kilkakrotnie krótsze czasy dostępu do danych, a to faktycznie spowalnia pracę, szczególnie pofragmentowanego dysku. Do tego optymalizacja pliku wymiany i jest rakieta. Koszt imprezy - ok. 400zł. :twisted:

Czy ktoś to już próbował??

remiq nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem :? mam sie bawić w prędkość za czterystuwy po to ze by mieć szybkie 2GB ??

Nie próbowałem ale gdzieś na zagranicznym serwisie przeczytałem że wykonali taki test i niestety mocno zawiedli się na dyskach tego typu (hybrydowych). Czasy reakcji jak i prędkości były niemal identyczne jak w zwykłych dyskach HDD.

http://www.theinquirer.net/en/inquirer/ … -prototype

albo to

czyzby chodziło ci o coś takiego ??:stuck_out_tongue: w sumie fajna sprawa tylko pozostaje pytanie co z trwałoscią danych :wink: