witam
problem dotyczy restartujacego sie kompa podczas ogldania filmu. Ogladam sobie normalnie film a tu bach i restart :o nie wiadomo z kad i to nie raz czy dwa ale w przeciagu 40 min z 4 razy lub 5 :shock:. Komputer mam slaby fakt tylko 400 mhz 160 ramu karta tez beznadziejna ale mniejsza z tym wczesniej normalnie wszystko tyralo a film jest w formacie rmvb czy to wina kompa? da sie jakos to naprawic ? bo przy innych formatach dziala wszystko ok! nic sie nie scina itd…
prosze o pomoc
a procek się nie grzeje? pewnie nawet wiatraczka na radiatorku nie ma 
jeśli jest to film RMVB to jest to mozliwe że albo karta albo procek ten format potrzebuje dobrego procesora a twój może sie przegrzewać …
Może mało kiedy się na two zwraca uwagę, ale ostatnio po formacie na moim kompie nie chciały ruszyć filmiki i podczas ich załaczania monitor tracił sygnał z karty graficznej. Mam gigabyta 7600GS na pasywnym chłodzeniu (swoją drogą trzeba to zmienić) więc myślałem że poprostu zbyt bardzo się grzeje. Podczas monitorowania temperatur, min. w evereście zauważyłem że wyłączone jest AGP… poszukując przyczyny tego stanu rzeczy okazało się w końcu końców, że nie mam zainstalowanych sterowników do chipsetu… Jak to się stało?? Ano po ostatnim formacie pobrałem nowe sterowniki do mojej płyty głównej, a nie instalowałem tych z płytki, a okazało się że na stronce producenta sterowniki do chipsetu były osobno… teraz wszystko śmiga w najlepsze, a wydajność gier i programów graficznych znacznie wzrosła:)
Dziękuje…
Sidhmor e nie ten post ??
przeinstaluj stery do karty 
