komputer sam zaczął się wyłączać, bez blue screena ani nic. po prostu wszystko się wyłączyło. Próba włączenia i zaczął wiatrak kręcić i znowu padł. Dopiero po 5-10 minutach daje się uruchomić całkiem. Myślałem, że się przegrzewa. dałem do wyczyszczenia układ chłodzący. Ale dziś znowu się wyłączył. Proszę o sprawdzenie loga gdyż nie wiem gdzie szukać przyczyny.
Pytanie, czy ten ktoś ograniczył się tylko do “wyczyszczenia”, czy wymienił również pastę termoprzewodzącą między procesorem a radiatorem. Jeśli nie, to trzeba to zrobić.