Mój problem prezentuje się następująco: Komputer zaraz po rozruchu dosyć często sam się wyłącza jeżeli nie to po pewnym czasie działania i tak to następuje najczęściej po załączeniu jakiegoś programu lub ściągnięciu się czegokolwiek, to że komputer się nie wyłączy można obstawiać jak na koterii ale i tak się przegra. Natomiast w trybie awaryjnym działa bez zarzutów, myślałęm że to wina temperatur ale wszytko jest okey, zasilacz to nowy chieftec 400W. Prosze o jakieś sugestie i propozycje
Powiem jeszcze że nie moge nawet zrobić formatu komputera bo w trakcie również się wyłącza a co do tych napięć to zdązyłem zrobić jeden raport zaraz potem komputer sie wyłączył: http://wklejto.pl/txt35128