Witam mam problem. Od około jakiegoś miesiąca komputer wariuje i sam się wyłącza. Nie wiem co robić:
pracuje przy otwartej obudowie
zamontowałem dodatkowy wiatrak
wyczyściłem dokładnie 2 razy komputer
i zmieniłem pastę termoprzewodzącą
Witam mam problem. Od około jakiegoś miesiąca komputer wariuje i sam się wyłącza. Nie wiem co robić:
pracuje przy otwartej obudowie
zamontowałem dodatkowy wiatrak
wyczyściłem dokładnie 2 razy komputer
i zmieniłem pastę termoprzewodzącą
Temperatury sprawdziłeś po wymianie past?
Daj screena z Sensors
http://www.dobreprogramy.pl/HWiNFO32,Pr … 15982.html
Napisz model i markę zasilacza.
To sprawdź dokładnie, czy masz dobrze założony radiator na procesor.
Problemem mogą być:
temperatury
zasilacz
płyta
inne
Tylko że ja mam linuxa a nie windowsa więc nie mogę tego zainstalować
A co do radiatora to jest dobrze nałożony
Spróbuj wyjąć kość pamięci i uruchomić kompa jeżeli wyłączy się zrób tak samo z następnymi(wyjęte oczywiście wkładasz z powrotem) czy nie ma żadnego sygnału przed wyłaczeniem?
Jest takie *pip* jak się wyłącza
Ale po wyjęciu kości czy przed?
Jeśli po, to wyjąłeś wszystkie czy tylko jedną że wszystkich? ile masz tam tych kości, 1? 2? 3? 4? i oczywiście ile razy pc zapiszczał, to nam bardziej pomoże w rozpoznaniu problemu.
Wyciągałem po jednej kości później po dwie i nic ciągle to samo. Mam trzy kości razem 1GB. Komputer przy włączeniu robi pip ale jak się wyłącza to jest odgłos jakby wiatrak się zatrzymywał i z powrotem chodził. Obserwowałem wiatraki koło procesora i na ściance i to nie one. Może to zasilacz?
Podmień zasilacz i sprawdź działanie komputera.
Ja miałem tak samo miałem spalony wentylator od zasilacza i mi się resetował