Komputer się czasami niewłącza

cześć Wam mam kolejny problem który mnie denerwuje od dłuższego czasu a mianowicie gdy wyłącze kompa na dłuższy czas z gniazdka to zaczyna przy włanczaniu świrować albo się nic niedaje zrobić nawet żadna dioda nieświeci albo komp się załączy (tak przynajmniej myśle bo wiatrak chodzi od zasilacza i ten na płycie też )ale monitor się niezałącza i tak przez conajmniej ok 30 prób załanczania poprzez wyciąganie z gniazdka wtyczki aż zatrybi nawet coś nawet piszczało niekiedy acha jak zatrybi to jest normalnie można go wyłanczać i załanczać bez problemu aż do wyłączenia z gniazdka wtedy problem powraca i jest coraz gorzej pomóżcie bo niemam pojęcia gdzie szukać czy to problem zasilacza czy sam włącznik kompa czy to coś poważniejszego z góry dzięki pozdrawiam

A czy wiatraczek z wentyaltora kręci się “równomiernie” ??

wydaje mi się że wtedy wiatraczek kręci się tak samo jak przy normalnej pracy

Złączono Posta : 31.12.2005 (Sob) 18:19

acha dioda czerwona pali się wtedy a zielona nawet nie zatrybi

możliwe iż zasilacz jest zapchany kurzem bądź nie wyrabia

zasilacz czyściłem i jest tak samo przed jak i po a nawet wydaje mi się że nawet gorzej kompa mam ponad rok więc na te części straciłem już gwarancje bo to składak i na poszczególne części jest inny czas gwarancji mam go czystego w tym przypadku to dbam i czyszcze go co miesiąc

Złączono Posta : 31.12.2005 (Sob) 18:30

acha jak komp pracuje normalnie to woltaż na zasilaczu jest w normie sprawdzałem programem z karty graficznej (united system diagnostic manager)

podaj parametry kompa i moc zasilacza

zasilacz 350W,płyta gł.EPOX 8RDA+,ram 2razy256mb,procesor athlon2200 OEM, DYSK TWARDY 80GB BARRACUDA,wentylator na płycie EVERCOOL MIEDZIANY,oprogramowanie (professional z pakt 2),grafika to GF FX 5200 128DDR CHYBA JUŻ WSZYSKO

o wiele zasłaby zasilacz jak na tego kompa. Ja mam komputer trochę słabszy a mam mocniejszą zasilkę. Polecam kupić zasilacz chociaż 400W.

Zasilacz nie jest za słaby. Powinien bez problemów zaskoczyć. Możliwe że jest poprostru uszkodzony. Proponuje odłaczyc np jedna kość ramu lub wstawic inny zasilacz.

jest za słaby bo ja miałem ten sam problem i pytałem fachowego znajomego i sam mi powiedział że potrzebuję 400w. A co do ramu to może pomóc

pitiunited co ty mi bedziesz mówił. Przelicz sobie pobór mocy. 350W musi wystarczyć. Cos ten fachowiec jest nadgorliwy.

to może spytajmy czy ten problem pojawił się tak z nienacka czy po dołączeniu nowego sprzętu

No to jest kwestia zasadnicza.

Drugie to jaki to modl zasilacza, czy trzyma napiecia.

problem wyłonił się z nienacka , nic nowego tam niedokładałem , zasilacz był już standarowy z obudową TRO-393 JAKI TO MODEL TO niewiem gdzie szukać nawet acha jak go wyłanczam standartowo to wszysko się wyłącza ale coś jeszcze tak jakby syczy czy piszczy do momentu wyłączenia przyciskiem na listwie i jak ponownie szybko załącze to przestaje czasami chyba że potrwa mi to za długo to przy ponownym załanczaniu dzieje się ten sam problem z załanczaniem

A czy ten znajomy to nie był czasem sprzedawcą w tym sklepie co kupiłeś

zasilacz??

nie był. to był koleś ktory siedzi w elektronice. mi był potrzebny 400w bo on byl odpowiedni do mojej plyty glownej

Najprawdopodobniej ten zasilacz poprostu jest już u kresu swojego żywota. Musisz go sprawdzic miernikiem lub wstawic na chwile inny.

Myśle mże z niego kiepski elektronik. :slight_smile:

możliwe ważne że kupiłem sobie nowy i wszystko świetnie działa;] a czy zdarza ci się że czasem się sam włącza bo ja tak miałem kiedy miałem taki problem

jeszcze mi się niezdarzyło żeby się sam wyłączał komp ,musze po prostu podpiąć kompa pod inny zasilacz i wypróbować co się dzieje narazie niemam od kogo pożyczyć zasilacza jak znajde to się odezwe co z tego wyszło , ja tak sobie myśle że taki zasilacz musi mieć jakieś filtry np przeciwprzepięciowe itp. i to tak naprawde nawaliło niewiem ile nowy zasilacz może kosztować i ile by wyszła naprawa tego co mam a cały komp zanieś na warsztat to chyba niejest wyjście bo mogą mi wmówić że tylko 1-dziesiąta kompa jest sprawna no i naciągnąć tylko na kase , narazie pozdrawiam

jeżeli chodzi o cenę to zasilacz kupisz już od 70zł([polecam kupić jakis mocniejszy bo dłużej wytrzyma) ale dobre są za ok. 150 zł są cichsze i wydajniejsze. Ja sam mam za 70zł i dobrze chodzi;] nie narzekam. jezeli nie jesteś przy kasie to możesz sprobować kupić taki jak ja. naprawiać się nie opłaca. jeżeli jednak chcesz naprawiać to zawieź im sam zasilacz poprostu