Komputer się nie uruchamia

Problem dotyczy komputera mego kolegi ma ststem XP. Parę dni temu niały miejsce zaniki energi elektrycznej komputer kilkakrotnie włączał się i wyłączał. O d tego momentu nie chce się uruchamiać. Po włączeniu komputera wyświetla się tylko czarny ekran z nazwą biosa i tyle dalej nic. Nie uruchamia się też w trybie awaryjnym i również przy uruchomienu nie można wejść do biosa. Jaka może być tego przyczyna?

IMO siadła płyta główna lub karta graficzna. Co się oczywiście przekłada również na uszkodzenie zasilacza…

A czy system uruchamia się z płyty cd. Chodzi oczywiscie o instalacje windowsa. Może system sie uszkodził.

Wyjmij wtyczkę z zasilacza 230V i wsadź nawet kilka razy.

Wyjmij baterię z płyty na 30 minut i ustaw bios ponownie i zapisz.

Podmień zasilacz i zobacz.

Może i płyta padła.

proponuje wyjąc baterie i zresetować bios miałem podobny przypadek na swoim kompie

Miałem to samo. Według mnie to wina dysku. Spróbuj przelożyć go do innego PC i zobacz czy dzieje się to samo.

Według mnie moze być że wentylator na procku pał i wtedy Ci PC nie włączy sie.

Mi jak płyta siadła to mi sie PC włączał tzn kontrolki tylko świeciły :confused:

Jak widze przyczyn może być od ****** ! Przekaże to kumplowi i nich coś działa. Ja dziękuję serdecznie i pozdrawiam.

Od czego proszę??? Lazikar

Sprubujcie załatwić Knopixa ( linuks odpalany bezpośrednio z płytki CD )

w przypadku resetu biosu za pomocą baterii, to wystarczy zewrzeć styki( w miejscu baterii) po wyjęciu baterii i odłączeniu zasilania