Komputer się nie włącza. Czyszczenie odkurzaczem

Nie wiem czy trafiłem w dobry dział, jeżleli nie to proszę mnie przekierować.

Mój kuzyn (13 lat) postanowił wyczyścić z kolegą swój komputer ODKURZACZEM ! :o

Wyczyścił całą płytę główną oraz zasilacz(w środku)

sprawdzałem podłączenie wszystkich kabli etc. i jest dobrze, lecz komputer przy pierwszym (czekając dłuższy czas) włączeniu uruchamia się najpierw do pulpitu i tak działa ok 2 min następnie się wyłącza. Przy ponownym włączeniu - do ekranu ładowania Windows’a przy czym wyłącza się. Pracując w biosie i w trybie awaryjnym również się wyłącza. Proszę o pomoc.

Pewnie został poruszony jaki kondensator Gdy nie nagrzeje to nie styka.

Dodano: korekta słownika:-)

nie wiem co to jest komentator … przyczyna może być błacha lub całkiem poważna ale czy można sobie z tym poradzić w domu czy potrzebna jest interwencja specjalisty ?

Kondensator, z tego co wiem to jest takie małe gówienko na płycie głównej.

Sami na pewno nie znajdziecie który nie działa prawidłowo.

Sprawdź czy żaden kondensator na płycie nie jest napuchły czy wylany.

wszystkie kondensatory sa spoko.

Myślę że może być naderwany. Był odkurzany więc nie wiadomo czy nie było coś zbyt mocno szturchnięte.