Komputer sie nie wlacza, problem z zasilaniem procesora

Witam.

Komputer przestal sie wlaczac. Wyglada tak jakby zasilanie w ogole nie docieralo. W momencie kiedy podlaczam zasilacz jedynie wtyczka ATX do plyty glownej zasilacz dziala, wiatrak podpiety po plyty glownej tez. W momencie kiedy dopne kabelek P4 (zasilanie procesora) juz przestaje dzialac, czasami przy wlaczaniu pojawia sie prad na ulamek sekundy ale na ogol wyglada to ta jakby go nie bylo. Jak uwazacie, czego to kwestia? Plyta, procek, zasilacz? Jak ewentualnie mozna to jeszcze sprawdzic?

Plyta to MSI na AM2, procek to ADM Athlon 64 x2.

Z gory dzieki za pomoc.

może zasilacz za słaby ale pewny nie jestem.

Powiem ci że bez dodatkowego sprzętu nic nie sprawdzisz.

Po mógłbyś przełożyć procka do innej płyty zasilacz i działać, kombinować na różne sposoby, ale z tego co mówisz mogę w ciemno stwierdzić ze masz płytę uszkodzoną a dokładnie mostek

Zasilacz 350W ale wczesniej (przez ponad rok) wszystko dzialalo jak nalezy wiec za slaby nie jest.

Zastanawiam sie czy probowac pozyczyc od kogos inny zasilacz (moze cos w tym kablu jest nie tak) czy od razu kupowac nowa plyte. Chyba za namowa troiP’a poszukam plyty :slight_smile:

może zasilacz nie daje napięcia, ale troiP też może miec racje

Wymienilem plyte i wszystko hula :slight_smile: Dzieki za pomoc!