Komputer się nie włącza wina płyty?

Witam pisałem już wczesniej ze zasilacz corsair nie startuje ale teraz dodatkowo sprawdziłem na zasiaczu tracer i po naciśnięciu przycisku power nic się nie dzieje płyta jest na gwarancji.

i mam jeszcze takie pytanie dotyczące chłodzenia spartan pro dolna i górna blaszka jest trochę wygięta. czy będzie wszystko działało? niemam jak teraz tego sprawdzić ponieważ mój komputer odmówił posłuszeństwa.

Hej,

Prawdopodobnie uszkodzona płyta główna bądź kabelki źle podłączone - choć w przypadku testowania dwóch zasilaczy to raczej mało prawdopodobne. Zasilacze spróbuj sprawdzić na innym komputerze. Jeśli będą działać, wysyłaj płytę na gwarancji.

Jeśli wygięte są blaszki, to nie stanowi to większego problemu - gorzej, gdyby uszkodzona była miedziana płytka przylegająca do procesora.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Sprawdź tego Corsair czy Tracer bez płyty sposobem z linka czy zakręci czy nie

a nie uszkodzi to zasilacza bo corsair na gwarancji

Hej,

Nie, nie uszkodzi. W taki sam sposób zasilacz do pracy uruchamia płyta główna. :wink:

Pozdrawiam,

Dimatheus

no i tak podłączyłem tracera działa podłączyłem akyge działa podłączyłem corsaira pół obrotu wentylatora i nic. czyli poszła płyta i zasilacz ?

Raczej się sfajczyło

Hej,

Wszystko niestety na to wskazuje. Ewentualnie podłącz zasilacze jeszcze raz do płyty głównej i sprawdź ostatni raz.

Rozumiem, że piszesz o uruchomieniu zasilacza “kabelkiem”?

Pozdrawiam,

Dimatheus

tak kabelkami

Dodane 24.07.2013 (Śr) 15:29

ok kurier jutro przyjezdza po zasilacz i ide wysłac płyte jeszczę

Hej,

Skoro zasilacz corsaira tylko przez moment działa, to faktycznie nie nadaje się do niczego innego, jak do wymiany. Pytanie tylko, czy błędnie działający zasilacz nie był elementem, który puścił do komputerowego nieba także płytę główną…

Pozdrawiam,

Dimatheus

Z tego co sobie przypominam to wcześniej zakładałeś tematy i aktualna płyta była wymieniana nie tak dawno. Bo na poprzedniej były jakieś problemy z pływaniem myszki i coś tam jeszcze. I na tamtej podkręcałeś jak i na tej można stawiać że też. Bo procek z sygnatury to na dzisiejsze czasy trochę słaby i kusi żeby podkręcać jak chce się pograć więcej. Zasilacz też był wymieniany i aktualny działał na poprzedniej to może już wtedy był wadliwy i miałeś pecha że wszystkie zasilacze nie w pełni sprawne. To że pozostałe się kręcą nie znaczy że są na pewno sprawne w 100 procentach. Tak jak na filmiku na początek sprawdzić czyli pomierzyć napięcia z podpięciem co niektórych urządzeń. Tylko to jest pomiar bez obciążenia jako w idle ale dobre i to na początek. koniecznie by było sprawdzenie z obciążeniem jak się mają napięcia. Więc można zakładać z pewnym prawdopodobieństwem że zasiłka była wadliwa nie wykluczając pozostałe wcześniejsze w użyciu. I może to był jeden z pierwszych czynników powodujące problemy w działaniu z poprzednią płytą jak i może z tą co się spaliła . No i jak dodatkowo podkręcałeś to jeszcze bardziej potęgowało problemy a i też były z tego co pamiętam bez podkręcania. Nie wiemy jak dużo podkręcałeś z ostatnią płytą czy do 2.4 GHz jak z sygnatury i czasem tyle wystarczy że są problemy. I jakie to było podkręcanie dokładnie czy ograniczyłeś się tylko do podniesienia szyny a reszta ustawień zostawiona na auto i to jest dodatkowy prawdopodobny czynnik razem z nie w pełni sprawnym zasilaczem do spalenia komputera. Ale masz teraz okazję żeby się przesiąść na nowszą platformę bo już drugi raz nie kupuj płyty pod procka nie ma sensu pakować pieniędzy w socket lga 775 wynikający z posiadanego procka z sygnatury Intel Core 2 Duo E6300 1.8 GHz .