Witam. Chcę w komputerze wymienić zasilacz (komputer się resetuje, chcę się upewnić, że to wina zasilacza).
komputer:
Płyta główna ASUS P5VDC-X
Procesor Pentium D 820 2800 MHz
zasilacz: fever lc-8400btx 400 W
Mam pożyczony od znajomego zasilacz:
PROCOMP ATX KY-450 W
Komputer resetował się już wcześniej, lecz wyciągnąłem mu 1 kość ram i przez 3 tygodnie ani razu się nie zresetował… Myślałem, że to przez tę kość, jednak teraz znów sie resetuje. Wymieniłem tę kość co została na inną lecz nic to nie dało. wymieniłem w nim dysk twardy i jak na razie ani razu się nie zresetował (choć przed 3 tygodniami pamiętam że był reset po odpaleniu live-cd), ale myśle, że to nie wina dysku…
Przed 3 tygodniami komputer resetował się nawet jak był zimny więc przegrzewanie sie procesora i karty graficznej raczej odpada. Ma ktoś jakieś pomysły?
Czy mogę śmiało podłączyć ten zasilacz do tego komputera? Czy może spowodować to jakieś spięcie?
Kolega igrek dobrze Ci pisze. To jest taki sam szit jak miałeś. Może i by to działało, ale jest spore ryzyko, że któregoś pięknego dnia zasilacz pójdzie z dymem pociągając za sobą resztę podzespołów.
