Zacznę od specyfikacji komputera:
Płyta główna AS ROCK 945GCM-S, która z czasem wymieniłem na AS ROCK G31M-VS
Ramy DDR2 2 GB 800 MHZ
Dysk twardy Sageta jak dobrze pamiętam 500 GB SATA II
Zasilacz Take Me 400
Karta graficzna testowałem na GT 430 i GF 8500 GT
Napęd optyczny mam na Sata ale używam przejściówki IDE to SATA ( przejściówkę podłącza do wejścia sata w napędzie a przejściówkę z kompem łącze taśmą IDE) - spowodowane jest to tym ze mój slaby zasilacz ma tylko jeden kabelek sata …, który idzie do HDD
Procesor: Pentium Dual Core E5200 2.5 GHZ
Opis problemu:
Na początku komputer zacinał się od czasu do czasu, wydając przy tym dziwne dzwieki. Zauważyłem że miało to miejsce jak robiłem kilka czynności naraz na kompie. Jak już się zacioł to musiałem go restartować, po restarcie system windows 7 nie ładował się wogule i nie było tego charakterystycznego dzwieku na starcie lub ładował się do momentu pokazania się znaczku Windowsa - w obu tych przypadkach komputer wydawał dziwne dzwieki z srodka.
W przypadku nie ładowania się Windowsa wogule wyskakiwał komunikat coś w stylu ze nie widzi dysku. Wtedy poprawiałem wszystkie kabelki , czasem wyciągałem kość RAMu i wkładałem ją jeszcze raz i czasem to pomagało (dziwne). Wtedy zauważyłem ze jedna z szyn Ramów mam chyba spaloną bo mam tam mały czarny punkcik i ta jedna szyna wcale mi nie działa , używałem tylko tej drugiej sprawnej.
Ostatnimi dniami komputer zacinał się prawie co chwile, a jak już padł to nie dało się go włączyć przez pół dnia. Postanowiłem wtedy wymienić płytę na AS ROCK G31M-VS. Przez dwa dni komputer chodził bez problemów a potem znowu zaczął się zacinać i nie włączać. Płyta choć stary model jest nowa nie używana.
Po wymianie płyty zauważyłem inny objaw ( dotyczący starej płyty), mianowicie obraz mi skakał przy włączaniu komputera i wtedy gdy włączał się wygaszacz ekranu, obraz mi migał przez jakiś czas. Na początku myślałem ze monitor mi się psuje ale jak wymieniłem płytę to ustało do momentu aż znowu zaczął się zacinać. - skakanie obrazu raczej nie jest spowodowane karta graficzna bo testowałem na tych dwóch i bez na zintegrowanej też.
Jak przysłuchiwałem się dzwiękowi z komputera to wydaje mi się ze to dysk twardy ( ciężko opisać ten dzwięk, na początku jeden krotki dzwięk a potem po nim dzwiek jak by coś ruszało albo zatrzymywało się i znowu ten krotki dzwięk i tak ciągle).
Zrobiłem test ramu i HDD:
Ramy testowałem w windowsie 7 , diagnostyka jest tam ale nic nie wykryło - niby sprawne.
HDD testowałem w HD Tune:
Między 1 a 2 testem była jakaś 1-2h przerwy.
To tyle. Proszę o pomoc.