Mam problem. Mianowicie po 10-15 minutach użytkowania komputera zacina się…tak że nie moge ruszać myszką i słychać ciągły pisk z głośniczka w obudowie. Gdy go zresetuje, to się nie włączy i dalej jest ten pisk…dopiero po 30-40 minutach przerwy w użytkowaniu łaskawie się włączy…ale na krótko. Teraz wprawdzie nawet po godzinie się nie chce włączyć 3 z 4 możliwych diod mi się świecą na czerwono na płycie głównej, a jedna na zielono - dolna, ale nie pamietam która bo jestem teraz u znajomego. Proszę o pomoc.
Moja konfiguracja:
Procesor: Intel Celeron 2Ghz
Grafika: GeForce 4 MX 440
Płytka główna: MSI
Ram: 512 (2 razy po 256, Good Ram i Elixir)