ktoś podesłał mi zainfekowany link na maila, który rzecz jasna otworzyłem. po fakcie zorientowałem się, że to jakiś syf. przeskanowałem komputer antimaleware i paroma innymi antywirusami, niczego nie wykryły.
korzystam z liveboxa do którego podłączone są 3 komputery- 1’tradycyjnie’, pozostałe bezprzewodowo. Poza tym do sieci podłączone są 2 smartfony, w tym mój z androidem. mam na nim schynchronizowany adres mailowy, na ktory został podesłany link. Zdarzyło się, że smartfon pare razy sam się zrestartował, lub przechodził w różne tryby funkcjonowania. Podczas paru rozmów był pogłos. Jeżeli chodzi o mój komputer, to zauważyłem nieregularne ‘trzaski’ z głośnika. Zrobiłem format, zainstalowałem wszystkie sterowniki od nowa a problem nie znika. Zdarza się, że internet się zawiesza. Mam uzasadnione podstawy by sądzić, że komputer lub sieć są na podsłuchu.
Komputer jest czysty logi nie wskazują nic podejrzanego. Jeśli chodzi o smatfon to proponowałbym zainstalować jakieś oprogramowanie antywirusowe i wykonać pełny skan. Jeśli komputer pracuje stabilnie to nie powinieneś mieć żadnych obaw ponieważ system jest świeży. A te trzaski mogą być spowodowane albo błędną konfiguracją głośników bądź jakimś zwarciem, j abym wziął pod uwagę smartfon na którym otworzyłeś ten link.
Tak jak pisałem skoro system był postawiony na nowo nie widzę powodu do obaw. W najgorszym przypadku gdyby to był wirus to było by widać ślady w OTL ale nic nie widzę charakterystycznego. Logi czyste