Komputer startuje dopiero za którymś razem

Witajcie, bez owijania w bawełnę:

Gdy włączam komputer, nieważne czy ‘na zimno’ czy ze stanu uśpienia ma on tendencję do nie wystartowania.

Jest kilka scenariuszy tego zdarzenia:

1 - Wystartuje normalnie

2 - Wystartuje ale po kilku sekundach gaśnie po czym samoczynnie znów startuje (może tak zrobić raz lub kilka)

3 - Nie startuje w ogóle, brak reakcji, pomaga wyciągnięcie kabla zasilania, poczekanie kilku sekund, włożenie ponowne i ponowna próba - i tak aż do skutku (który potem wygląda jak możliwość nr 2)

Po uruchomieniu działa normalnie bez problemów.

Co powinienem podejrzewać?

Pozdrawiam :slight_smile:

Zasilacz? Marka model moc? Podaj konfigurację sprzętową, sprawdź czy na płycie głównej nie ma wylanych/spuchniętych kondensatorów.

Wymien kondesatory na plycie/karcie graficznej.

Odświeżę ten dosyć stary mój temat:

Dziś sprawdziłem te kondensatory - wszystkie są ok, nawet zasilacz rozebrałem żeby sprawdzić i też ok

A z komputerem coraz gorzej, ostatnio po dosyć długim wybudzaniu gdy już wyszedł z hibernacji, po pewnym czasie załapał taką dziwną zwiechę, kliknąłem prawym na pasek zadań -> Uruchom managera zadań. Za kilka sekund wyświetlił mi się komunikat o treści mniej więcej

taskmgr.exe

No such interface supported

Po około 2-3 sekundach komputer najzwyczajniej zgasł i nie dało się go długo włączyć.

Co robić?

Ja bym stawiał na zasilacz. Podobnie jest w mim przypadku. Podaj jego specyfikacje. Najlepiej jak byś sprawdził na innej zasiłce czy problem będzie występował. A jak jest z napięciami?

Aż mi wstyd

4Life/500LF

Nie mam innego na którym mógłbym sprawdzić