Komputer sypie różnymi BSOD

Brawo capitan obvious, przeciez autor pisał, że mu co chwile rozne bsody wywala, skoro nie chcesz pomoc to przynajmniej nie przeszkadzaj, pochwaliłeś się nam wiedzą co znaczy jeden z kilkunastu wyskakujących bsodów u autora, taka pomoc to aż żal p… sciska, pożal się boże aby nabić posta. Już dalszych wskazówek nie ma nawet co komentować skoro autor przekładał ramy to na pewno sprawdza styki, możesz sobie darować taką pseudopomoc aby tylko posta nabić. Skoro autor reinstalował system to po co ma spr tryb awaryjny? Tak samo pamiec wirtualna, jakby w niej grzebal to by napisał, nie rób z autora jakiegoś debila albo zastanów sie 3 razy zanim cos poradzisz, a nie tylko co ci slina na jezyk przyniesie.

Idź po … !

Zmieniłem jeszcze zasilacz i teraz 4 bipy, czyli Real Time Clock malfunction. I nadal BSOD. Wysyłam płytę na gwarancję.

Wróciła płyta główna, podobno naprawiona. Co została zrobione nie mogę się dowiedzieć, a komputer nadal to samo. Albo mają mnie w poważaniu, albo procesor. Pytanie czy jest coś do sprawdzenia CPU? Systemu nie mogę odpalić, nawet linux liveCD nie startuje, zatrzymuje się na ładowaniu plików i tyle. Ktoś podpowie co jeszcze mogę zrobić?