Komputer wariuje. Zacina się bez jakiegokolwiek zużycia

Witam. Zwracam się do was z prośbą o pomoc. Od ok. dwóch dni mój sprzęt zaczął wariować. System ładuje się ok. 5 minut. Mimo tego, że zużycie procesora graniczy na 0-1% a zużycie ramu na 600-700mb (normalne na viście) to komputer strasznie się zacina. Nawet kiedy piszę tego posta to kursor i obraz zawieszają się i odwieszają po paru sekundach. Włączenie czegokolwiek działa na cierpliwość. Po prostu system tnie się przy bardo prostych czynnościach mimo to nie wykazuje zużycia. Programom wystarczy odrobię przeszkodzić by już pojawił się komunikat “Brak Odpowiedzi”. Dodam, że spokojnie mogę grać w gry typu Skyrim na pełnych detalach bez żadnych zacinek. Czyściłem kompa wszelkimi “czyścicielami”, naprawiałem rejestr, wyłączałem zbędne usługi, wyłączałem ideksowania dysku i inne tego typu rzeczy. Nic nie działa. Gdy system ma już dosyć myślenia po prostu wyrzuca blue screen i się resetuje (sprzęt wyczyszczony i zadbany tak więc wątpię, że to wada techniczna). Po pewnym czasie zaczyna działać lepiej mimo to dalej trochę się tnie, lecz start systemu to masakra. Dodam jeszcze specyfikację

Procesor: Intel Core 2 Quad CPU Q6600 2.40 GHz

Pamięć: DDR2 2x 2GB GoodRam

Grafika: GeForce 9600 GT 512Mb

Twardziel: ST3500320AS ATA Device 500GB

Płyta Głowna: GIGABYTE GV-NX96T512HP

Temperatura max 30*C

Proszę o odpiwiedzi ludzi, którzy się na tym znają, a nie kolejnego geniusza z ccleanerem lub formatem. Z góry dziękuję. Wszelkie potrzebne logi lub inne informacje z chęcią udostępnię.

Na początek log z OTL:

Normalny: http://wklej.to/7mntC

Extras: http://wklej.to/rLY8P

EDIT

Dorzucam jeszcze log z WhoCrashed (BSOD):

http://wklej.to/t3fYN

sprawdź programem HD Tune dysk na obecność bad sectorów - zakładka error scan

HD Tune niczego nie wykrywa. System dalej wyrzuca bsody, czasami od ntoskrnl czasami od directa, raz nawet był od usb. Dodam, że cały czas działam z avastem i ten też niczego nie wykrył.

a jak z odczytem SMART dysku?

Niby wszystko jest ok. Słychać wyraźnie, że dysk coś mieli.

QqOXk.png

jak jest zaznaczone na żółto to chyba nie dobrze, nie tragicznie ale i nie dobrze do końca

Dodane 13.04.2012 (Pt) 10:50

przy c7 powinno byc 0 a masz data 2 - z dyskiem cos sie dzieje

właśnie, martwi mnie też “05” i “b8”, “0A” jest zazwyczaj podświetlane (nawet w nowych dyskach). Ustawień dysku nigdy nie zmieniałem. ma on tylko tryb zaawansowany wyłączony i indeksowanie ale to już dawno dawno temu robiłem. Czytałem, że przy nowszych dyskach error scan może nic nie wykryć właśnie ze względu na “05”

zobacz na C6 uncorrectable też masz 24 a powinno być 0

Co do Ultra DMA CRC error count to jest to wartość niska zazwyczaj spowodowana złym kablem, który wczoraj wymieniałem, poza tym komp ma już kilka lat i skoro jest tylko 2 to chyba nie jest źle. Natomiast C6 wygląda na ilość błędów których nie da się naprawić (możliwe uszkodzenie powierzchni mechanicznej dysku). Zastanawiam się czy rzeczywiście dysk jest przyczyną mojego problemu.

Dodane 13.04.2012 (Pt) 10:10

zastanawiałem się nad tym by przeprowadzić po prostu format, gdyż po logu z bsoda ewidentnie widać, że zachodzą jakieś konflikty sprzętu/sterowników, a świeża instalacja zapewne by pomogła.

Dodane 13.04.2012 (Pt) 14:21

Tak jak sądziłem, konflikty sterowników. Jestem po formacie i wszystko śmiga jak należy. Bardzo dziękuję za pomoc. Temat do zamknięcia.