Witam. Od dłuższego borykam się z dyskiem która raz dział, raz nie. Dysk jest to Seagate wyciągnięty z analogowej nagrywarki TV (80 GB ATA). Problemy są następujące gdy mam swój dysk z systemem WD Caviar 80GB ATA wszystko ok. Podpinam 8/10 wypadków po włączeniu systemu blue screen z kodem 0x00000124 oraz 4 inne w nawiasie (jeżeli będzie trzeba mogę wrzucić screen) i na tym sie zatrzymuje komputer i nie wyłączą sie jak to normalnie bywa podczas BSOD. Jeżeli już system się uruchomi to ok działa gdy chce włączyć grę (WoW) zainstalowaną na tym dysku system zacina tzn. mogę ruszać myszką ale nic nie da się zrobic ani ctrl alt del itp, pozostaje reset. Jeżeli nic nie uruchamiam z dysku to wszystko ładnie działa mogę oglądać foldery na tym dysku itp. Zaczło tak się dziać po nie udanej instalacji Win7 na tym dysku.
Ten Seagate możesz zrobić remap i zerowanie i zobaczysz efekt choć dysk jest w słabej kondycji. Jeden niestabilny sektor, ogólnie dysk niedługo zakończy żywot.
Czyli też przez taśmę mogą występować problemy? Na tej taśmię mialem dysk wd od 10 lat i nigdy nic się nie działo inne dyski tam mialem i tez bylo wszystko OK, spróbowałem już wcześniej dać ten dysk na osobną taśmę i było tak samo.