Komputer włącza się ale nie ma obrazu

Witam, zaczęło sie to juz kilka dni temu. rano gdy włączyłem komputer to na ekranie pisało brak sygnału, wyłączyłem go, poprawiłem kabel hdmi i obraz sie pojawił. zdarzyło mi sie to jeszcze 3 razy. za 4 razem po włączeniu pokazało błąd boot loadera, ale po zrestartowaniu kompa wystartował. Dzisiaj juz tylko pokazuje brak sygnału, komputer nie startuje bo pc speaker nie pika. wszystkie diody sie swieca.
po około 5 sekundach od wyłączenia wszystkie diody swieca przez sekunde a nastepnie gasną, to jakies zwarcie czy cos powazniejszego? a moze ze to przez dysk? ma juz około 40000h
karta- gtx 1070 msi
ram- corsair vegeance 4x4
proc- intel i5 4590
zasi- be quiet 600w gold

Błąd boot loadera może być od dysku, ale powinno być widać na około “1s” logo UEFI płyty głównej czy coś (chyba że ten GTX nie pozwala na renderowanie tak wcześnie…).