Cześć! Właśnie chciałem z mojego starszego zestawu komputerowego zrobić komputer na windowsie i linuxie, służyłby mi jako serwer domowy lub komp zastępczy. Ale jest problem. Komputerek ładnie złożyłem w leciwej obudowie, wszystko jest na swoim miejscu oprócz napędu na IDE i FDD których nie potrzebuje. Próbowałem sposobu ze zworką resetu CMOS, trzymaniem przycisku POWER przez 30s, przekładaniem kabli SATA od dysku itp. Nie wiem czego może być to wina, więc grzecznie proszę o pomoc.
Płyta: Gigabyta GA-G31M-ES2C
RAM: 2x2 DDR2 Kingston 1.8V
Procesor: Intel Celeron E (nie pamiętam dokładnego modelu)
Karta graficzna: ASUS Geforce GT9500
Monitor mam sprawny, to gamingowy monitor AOC, kupiony w grudniu 2017, a karta graficzna powinna działać bo ostatnio jak korzystałem z komputera to działała, spróbuje go włączyć na zintegrowanej.
1/ zasliacz dobrze podłączony? Oba kable podłączone do płyty głównej? Karta graficzna bez dodatkowego zasilania?
2/ monitory nawet ‘gamingowe z 2017’ też się psują
3/ podpinasz monitor do odpowiedniego VGA (tj. karty graficznej a nie płyty głównej)?
4/ próbowałeś bez wsadzonej k.graficznej?
Karta graficzna nie ma dodatkowego zasilania, wyślę zdjęcia jak wygląda wszystko podłączone. Kable wideo podłączałem do karty graficznej, nie do zintegrowanej. Zaraz sprawdzę bez karty graficznej.
Dobra, okazało się że winowajcą była karta graficzna, nie dawała żadnego sygnału wideo, przed chwilą uruchomiłem komputer na zintegrowanej i śmiga. Szkoda, bo karta fajna.
Jednak karta graficzna działa, to wina monitora, który nie chciał dać sygnału z kabli DVI i HDMI. Podłączyłem kartę graficzną z monitorem przez VGA i chodzi pięknie. Dziękuję za jakiekolwiek rady.