Komputer wydaje z siebie dziwne dźwięki

Hejka, jeżeli publikę to w złym dziale, to poproszę o przeniesienie tematu do poprawnego.

Grając przez kilka godzin w grę wyłączył mi się komputer, nigdy tak wcześniej nie miałem. Na początku zignorowałem to, ponieważ to był pierwszy raz. Grając kilka dni później ponownie ten sam problem. Włączyłem komputer ponownie, po czym z komputera zaczął odchodzić dziwny dźwięk, tak jakby wiatraczek się zatarł, i próbował działać, ale nie mógł. W związku z tym sprawdziłem temperatury i okazało się, że temperatura karty graficznej jest bardzo duża(nie pamiętam ile). W związku z tym odłączyłem kartę a następnie przeczyściłem chłodzenie. Przy okazji zobaczyłem jak wyglądają wiatraki . Jeden wiatrak się kręci bez problemu, kolejny też się kręci ale od razu się zatrzymuje. Podejrzewam, że to właśnie on jest sprawcą. Po przeczyszczeniu chłodzenia karty graficznej(więcej nie chciałem, ponieważ nie chciałem nic popsuć) temperatura karty graficznej powróciła do normy. Mimo wszystko dziwny dźwięk zatartego wiatraczka nadal został. Czy mogę w jakikolwiek sposób wymienić ten wiatraczek? Czy mogę nadal pracować na komputerze? Dodam, że dzieje się tak wtedy, gdy gram dłużej w grę. Po wyłączeniu komputera na 20 min problem ustaje, po czym po jakimś czasie ponownie słychać.

Oryginalnego raczej nie znajdziesz, a nawet jeśli, to jego cena może przekroczyć wartość karty.

Możesz spróbować dwóch zwykłych wentylatorów na jakimś improwizowanym mocowaniu, jak temperatury będą znośne, to można zostawić. Jak karta się będzie grzała, to trzeba będzie się rozejrzeć za nową.

Właśnie chodzi o to, że temperatury są całkiem w porządku. Karta się nie grzeje oraz nie przekracza tych, które zaleca producent. Jedynie został ten dziwny dźwięk. W tym momencie mam 44 stopnie, i słychać.

Hałas i tarcie to sygnał że wentylator się kończy, w końcu znacznie zwolni lub całkowicie przestanie się kręcić.

Tylko nie wiem w jaki sposób mogę podłączyć wentylator. Nie mam już żadnych wolnych slotów do podłączenia. Mam nawet wentylator z tyłu obudowy, który tak jak napisałem nie jest możliwy do podłączenia w płycie głównej. Chyba, że ja się nie znam :stuck_out_tongue:

Możesz spróbować reanimować hałasujący wentylator, podejrzewam, że jest na łożysku ciernym - wystarczy kropla oleju najlepiej maszynowego, lub jakiegoś do samochodu / roweru, ale nie spożywczego.
tu instruktaż na nieco większym egzemplarzu


możesz zatrzymać się gdzieś przed 2 minutą i nie rozbierać całkowicie, tylko w tę odsłoniętą oś dać dosłownie kroplę oleju.