Minęło conajmniej 30minut i się nie wyłącza. EXTRA dzięki - tylko ciekawi mnie jedno skoro przez tyle czasu działało na tym f8 i nie było problemów z 7lat conajmniej to dlaczego stało się to tak nagle. Teraz druga sprawa jak zaaktualizowałem ten bios to zaczęła mrygać dodia na tej karcie sieciowej, a jestem pewny że się nie świeciła wcześniej.
wiesz co,moze to banalne pytanie,ale czy ustawiałeś czas i datę po resecie biosu lub wyciągnieciu baterii?
Nic nie zmianiałem choć wczoraj jak resetowałem bios wyjmując baterię to czas był inny niż obecnie, ale po przeintalowaniu windowsa było już ok
widzisz - bo zazwyczaj wszystko wali w łeb ponieważ: bios wraca do ustawień fabrycznych (daty fabrycznej BIOSu) więc powiedzmy do 1999+ a system np WIn 10 ma aktualną datę i to kolidowało , akurat w moim przypadku.
czyli BIOS swoje system swoje
Znaczy Bios/UEFI swoja data a MS wymyślił mechanizm gdzie przechowywać datę pobraną z serwerów NTP?
Zainstalowałem najnowsze sterowniki do płyty głownej dioda przestała mrygać świeci się - jest internet. Ale do tej pory nie wiem czym były spowodowane oba problemy, nic nie pobierałem nowego nie aktualizowałem ani windowsa ani żadnych sterowników - po prostu przedwczoraj było ok a następnego dnia już nie. Dziękuję wszystkim za pomoc, myślę że bez was bym sobie nie poradził i oddał komputer na serwis gdzie pewnie policzyliby slono - już raz się naciąłem jak oddawałem laptopa to nawymyślali róznych usterek na 600zł a był do wymiany tylko zasilacz i tak szczerze chciałem tego uniknąć. Zdrówka.
no to gratki
Ten temat został automatycznie zamknięty 180 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.