Komputer wyłącza się podczas grania

Komputer jest dość nowy. Ma z pół roku. Ma bardziej służyć do rozrywki i gier niż do pracy. Parametry: 

Win 7 64-bit, 

Intel Core i7-4770k 3.5 GHz,

16GB Ram,

Karta graf od Nvidii GeForce GTX 780 Ti (wersja OC windforce)

Zasilacz firmy Thermaltake 750 W

Płyta główna to Gigabyte Z87-HD3 

dysk 1TB

 

temp mierzona programem MSI Afterburner

średnia temperatura podczas grania około 55-60*C 

użycie procesora 90-100% 

karty graficznej różnie… czasem 4-5% czasem 45% zależy od gry i od ustawień

wentylatory raczej sprawne

ustawień w BIOS’ie nie ruszałem

mimo wszystko potrafi się wyłączyć przy pierwszym Risenie… 

ma problemy z większością gier

Proszę o pomoc. Pisz jeśli potrzebujesz więcej informacji. 

Sprawdż dysk choćby programem CrystalDiskInfo.Drugą rzeczą jest,czy komputer ma przepływ powietrza,czy obudowa jest w stanie zapewnić jego obieg - przegrzewanie się,wreście czy jest dobry zasilacz-trzeba pomierzyć na nim napięcia,może on być winny

 

Ale normalnie system się zamyka, robi reset, czy się zawiesza?

 

A jak zachowuje się w normalnej pracy, nie grach?

 

Stan dysku jest dobry. Temp 36*C. Przepływ powietrza też jest, a obudowa jest w stanie jak najbardziej zapewnić jego obieg. Zasilacz… jutro się sprawdzi i dam info. 

 

 

 

Normalnie wszystko działa dobrze. Reset zrobił może raz przy przeglądaniu plików w moich dokumentach… 

W normalnej pracy działa super, tylko właśnie jak gram to szlag go trafia i się wyłącza.

Prawdopodobnie to sprzęt i może być wszystko - sugeruję naprawę gwarancyjną.

 

Edit:

 

A może pamiętasz po czym to się zaczęło dziać? bo może tu będzie wskazówka.

 

OC masz czegoś robione?

 

Pamiętam, że włączyłem pierwszy raz komputer. Zainstalowałem sterowniki i Wiedźmina 2 żeby sprawdzić jak będzie działać na nowym komputerze. Pochodził chwilę (wtedy to tak z 15 minut teraz to już jak tylko się włączy gra) i zgasł. Potem to już w każdej innej grze. Częściej grałem na konsoli to mi nie przeszkadzało za bardzo. Nic nie było robione przy nim. Jak był przywieziony ze sklepu tak stoi. Kurzu nie ma bo czyściłem co jakiś czas. Chyba trzeba na gwarancję i tyle bo nie mam pomysłu co to się dzieje. Jeszcze sprawdzę jutro te napięcia w zasilaczu i może tam coś ewentualnie… 

Gwarancja i niech robią - przedstaw dokładnie problem.