Kupiłem nowy dysk do laptopa i chciałem zainstalować na nim system. Wyciągnąłem poprzedni dysk i włożyłem nowy. Niestety, ale Windows 7, który mam nagrany na płytę nie chciał się mi bootować (ten jest akurat pobrany z sieci, bo to jest laptop, a podczas kupna nie dostałem płyty i nie mam jego kopi), ale numer seryjny mam orginał. Z racji tego, że posiadałem w domu płytę z oryginalnym Windowsem XP, to chciałem najpierw zainstalować go, a potem dopiero zainstalować tą 7. Problem w tym, że w czasie instalacji komputer nagle się wyłącza. Dzieje się to już po zrobieniu partycji, restarcie kompa i jak się pojawia ten niebieski ekran z instalacją, to po ok. 3-4 minutach jest koniec.
Nie wiem czy to wina dysku, ale mam go teraz podpiętego do laptopa jako drugi dysk i działa. Robię też teraz jego test w HD Tune, ale nie wydaje mi się aby coś wyszło, bo zaraz po kupnie już go testowałem i wszystko było dobrze.
Nie wiem, jak mógłbym wgrać od razu na ten pusty dysk tą 7? Gdzieś czytałem, że poprzez pendriva można, tylko jak? Skoro z płyty nie działa, to przez USB zadziała?
Chyba, że jest możliwość żeby zainstalował teraz W7 na ten pusty dysk jako drugi system? Tylko nie wiem czy tak się da.
Ściągnij Universal USB Installer, uruchom, na pierwszym ekranie klikasz I Agree, następnie z rozwijanej listy wybierasz Windows 7 Installer (pod koniec listy), potem wskazujesz plik iso z systemem , Step 3 wybierasz swój pendrive (tylko się nie pomyl), na koniec klikasz Create, musisz jeszcze potwierdzić sformatowanie pendriva i powinno zacząć si kopiowanie plików. Na zakończenie procesu powinno pojawić się Installation Done, Process is Complete!
Podłącz pendrive do netbooka i w biosie ustaw bootowanie z pendrive.
Czyli muszę mieć instalkę ISO, bo to, co mam (co widać na screenach) nie zadziała?
– Dodane 15.01.2013 (Wt) 13:36 –
Znowu mam inny problem i chyba zaraz szlag mnie trafi.
Nagrałem tego W7 na pendriva. Wyciągnąłem stary dysk i podpiąłem nowy. Włączam kompa, a tam coś takiego: BRAK BOOTMGR
Problem w tym, że nie było nawet tego komunikatu z rozruchem dysku. Nagrałem tego W7 w iso też na płytę. To samo. No nic. Wyjąłem ten dysk i włożyłem z powrotem stary. Co się stało? System padł. Włącza się tryb przywracania systemu. Wybieram przywracanie szybkie, loguje się na moje konto i lipa, bo komp się zawiesza. Zrobiłem tak 2 razy, aż w końcu zdecydowałem o tym, że przywrócę system całkowicie do pierwszego uruchomienia. Zrobiłem to (teraz jestem na tym dysku) i postanowiłem, że spróbuje raz jeszcze włożyć ten nowy dysk i spróbować zainstalować W7. Pupa blada, bo kolejny raz pojawia się BRAK BOOTMGR. Wkładam z powrotem stary dysk (ten przywrócony przed chwilą do początku) i co się dzieje? Znowu włącza mi się przywracanie systemu… W tym przypadku akurat już pomogło “szybkie”.
Kompletnie nie wiem o co chodzi. Po każdy włożeniu tego nowego dysku, stary się psuje. Jeszcze wczoraj nic takiego się nie działo. Nie wiem czy to nie za sprawką tego XP, którego mi nie chciał wczoraj zainstalować i wrzucił na niego jakieś pliki, ale dysk jest czysty, bo go formatowałem. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale on był z SP2.
Mój bios też jest dziwny, bo nie mam w nim niektórych opcji. Wygląda to tak:
Ale jak z boot menu? Problem w tym, że po włożeniu tamtego dysku wszystko od razu się wali i przestaje działać. Mi się wydaje, że pozostał na tamtym dysku jakiś syf po tym XP i to on coś blokuje. Tylko, co mogę z nim jeszcze zrobić, jak już go formatowałem?
