Odkąd mam swój obecny komputer, prawie za każdym razem podczas rozruchu wyłącza się. Raz resetuje się i włącza od nowa, raz wyłącza się i dopiero po odłączeniu i podpięciu go pod prąd zaczyna działać. Dodatkowo po kolejnym rozruchu incicjalizuje się naprawa komputera i dopiero po tym zabiegu mogę z niego korzystać. Czy macie jakieś pomysły co to może być i jak to naprawić?
Sprzęt:
Windows 10
SSD: Crucial P5 M.2-2280 500GB PCI Express 3.0 x4 NVMe
P. Główna: ASRock B450M Pro4-F mATX
Procesor: AMD Ryzen 5 2600
Grafika: Radeon RX 570
HDD: 1x 5TB, 1x3TB, 1x14TB, 1x6TB