Komputer wyłącza się przy bardziej wymagających grach

Podam jeszcze specyfikację komputera:

System operacyjny: Windows 7
Procesor: AMD Phenom™ II X4 965 Processor, 3392 MHz
Karta graficzna: Palit GeForce GTX 960, 4096mb
HDD: Samsung 500GB ATA
Pamięć RAM: 8GB (4x2GB)
Zasilacz: Pentagram Silent Force 550 Total
Płyta główna: ASRock M3A790GHM/128M

Płyta główna ma już 7 - 8 lat? Trochę już przepracowała. Stawiam na sekcję zasilania płyty - sprawdź czy któryś z kondensatorów przy gnieździe procesora nie jest “spuchnięty” - tzn. góra wybrzuszona.

Wszystkie kondensatory pięknie się prezentują. Żadnych oznak “wymęczenia”.

Opisane przez ciebie “dolegliwości” to wyraźne oznaki “starości” jakiegoś elementu/ów.

I właśnie o to mi chodzi. Chcę się dowiedzieć z czym jest konkretnie problem.

Najpierw do testu musiałby pójść zasilacz. Jeżeli masz od kogo pożyczyć jednostkę o podobnej lub większej mocy to tak zrób. To jest najczęstsza przyczyna restartów, wylączeń itp. Potem, jeżeli to nie pomoże zostaje szukanie przyczyny dalej. BSODY, ktore działy sie wcześniej rez mogły miec z tym związek jak zasilacz podawał złe napięcie.

Ciężko będzie znaleźć zasilacz do testów. Jest jakiś dobry sposób żeby się upewnić ze to wina zasilacza?

Jakieś porady? Od razu zaznaczę, że nie posiadam żadnego miernika.

Zostaje właśnie tylko miernik by na 100% mieć pewność, ale skoro nie masz to zostaje zbicie taktowań i napięcia karty graficznej i próba odpalenia gier. Chociaż nie wiem na ile to się zda, bo nie wiemy czy i jak bardzo zasilacz nie daje rady. Można ewentualnie zrobić test w OCCT. Oddzielnie procesor, potem grafika, a na końcu test Power Supply. Może to nas na coś nakieruje.

Jeżeli chodzi o w miarę tani, ale też nie najgorszy zasilacz to moze coś takiego

Staram się ciągle coś próbować z programem HWiNFO64, ale nie mogę sprawdzić stanu zasilacza w momencie wyłączenia, bo ciągle ucina ostatnie minuty.

Uruchomiłem na jednym monitorze grę, a na drugim nagrywałem HWiNFO64. Dodaję zdjęcie zrobione chwile przed wyłączeniem. Padł “dopiero” po 40 minutach.

Napięcia możesz mieć idealne, a zasilacz może być uszkodzony.

Wiarygodny test, tylko na innym zasilaczu najlepiej firmowym tej samej lub większej mocy.

Plus temperatury wszystkiego - bo to może być przegrzanie.

Plus karta grafiki

Plus płyta

Inne?

  • pomaga wyłączenie zasilania (wyłączam je “pstryczkiem” na obudowie) na minutę i można go ponownie włączyć.

I to wskazuje na zasilacz lub płytę?

Zrobiłem test procesora i grafiki w OCCT na 1 godzinę. Na który wykres powinienem zwrócić największa uwagę?

I nie zawieszał się komp?

Temperatura CPU i napięcia zasilacza.

Ale z jakiej zakładki test zrobiłeś? CPU, GPU, POWER SUPPLY? Zrób każdy po kolei i zobaczymy kiedy wywali.

Wynik CPU:OCCT

Wynik GPU:3D (tylko że te większe okno z grafiką miałem długi czas z tyłu i włączane było około 19FPS. Dopiero pod koniec miałem to z przodu i było 60FPS)

Niedługo jeszcze odpalę na dłuższy czas POWER SUPPLY. Wcześniej wgl. jak gra była włączane te 40 minut to miałem jednocześnie odpaloną i grę i test (oczywiście komputer ciągle pada przy samej grze włączonej).

W teście GPU na 12V masz 13.05. Maksymalny dopuszczalny błąd to ok 5% (11,4~12,6 V), ale teraz pytanie czy to, co pokazuje OCCT jest w 100% zgodne z prawdą. Tutaj miernik by się przydał, bo nie wiem czy na 100% zasilacz jest wadliwy. Nie chcemy wymieniać części w ciemno

EDIT
Powiem Ci tylko tyle, że ja przez zasilacz miałem restarty przy RX 480. Czasem od razu, czasem po jakimś czasie grania. Po wymianie wsio było ok.

Przetestowałem zasilacz (w końcu prawidłowo czyli z tym ekranem grafiki z przodu) i komputer padł po około 4 minutach.

A padł przy teście GPU czy Power Supply?

Padł przy teście Power Supply.
Zrobiłem go ponownie (też Power Supply) i nagrałem to telefonem. Takie były wyniki po 12m 46sekund (w momencie wyłączenia):