Otóż postanowiłem przeczyścić swój komputer tzn odkurzyc itd. Pościągałem wiatraki z karty graf i procesora i radiator z procesora. Po poskładaniu go już w całość i po włączeniu komputer zaczął świrować. Najpierw się restartował po załadowaniu pierwszego ekranu a nastepnie gdy odczekalem chwile wylacza sie przy ładowaniu systemu, ekran z napisem “Zapraszamy”. Jest to Windows 7. Po ktoryms włączeniu z kolei wylacza sie coraz szybciej. Chcę zaznaczyć, że zdjąłem radiator z procesora i pasta była przyschnięta, więc ją zdrapałem i założyłem bez. Ale nadal to samo. Czy pasta obowiązkowo musi być? Czy to może być spowodowane czymś innym? Z góry dzięki za podpowiedzi.
Miałem podobne myślenie do Ciebie pstrowsky, dlatego się dziwiłem, ale kupiłem paste, nałożylem i temperatury spadły po generalnym czyszczeniu z 80 st C do niecalych 40. (Procesor QUAD Q6600) Sama pasta mi strasznie duzo pomogła :). Mam tylko wątpliwości co do tego czy wystarczającą ilość tej pasty nałożyłem, ale to wyjdzie w trakcie. Wielkie dzięki za zainteresowaniem się tematem.
80 st C miałeś w spoczynku? matko, to w stresie ile z 100? i aż 40 St C ci spadło po przeczyszczeniu i zmianie pasty? no way, nie wierze, chyba że tam była 3cm grubości ściana kurzu.
Coś tam musiało nie przylegać tak jak należy, ważne, że po poprawkach ciepło jest odprowadzane poprawnie. Zawsze możesz przetestować czy ciepło jest oddawane na radiator po prostu go dotykając podczas pracy. Powinien być nieco cieplejszy niż ludzka ręka. Jeśli jest zimny to znaczy że coś jest nie tak.