Komputer z dnia na dzień zaczął się bardzo grzać

Witam.

Nie wiem czy to jest spowodowane wysoką temperaturą powietrza, bo przed wczoraj wszystko było jeszcze dobrze. temperatura CPU po graniu trzygodzinnym w np. Test Drive Unlimited była w normie jak dla mnie, czyli utrzymywała się na poziomie 55-56 stopni… W każdym bądź razie nie przekraczała 60 stopni. Wczoraj po włączeniu komputera, jak i dzisiaj tak samo, po jednej godzinie pracy komputera (chodzenie po internecie przez jedną godzinę) temperatura CPU wynosi 57 stopni.

Kurz raczej odpada bo staram się czyścić przynajmniej raz na trzy miesiące środek komputera z kurzu.

Nie wiem czym to może być spowodowane.

Proszę o pomoc.

Dziękuję.

Hmm…pasta może się stała mało przewodząca. Zasilacz może źle działa i dlatego się wszystko nagrzewa. Lub chłodzenie się obluzowało.

Podaj temperatury i napięcia z BIOSu i Everesta Ultimate raz zaraz po włączeniu kompa,drugi raz po jakichś 2-3 godzinach pod obciążeniem(chyba że da się więcej).

Przeczyść teraz komputer z kurzu itp. Wymień pastę na jakąś porządną (MX-2). Sprawdź czy dobrze wentyle chodzą. Zrób to co napisał Loookash89 , i sprawdź dodatkowo temperaturę miernikiem/ew ręką, może czujniki przekłamują.

Na przyszłość można dorzucić jakiś wentyl na tył obudowy jak nie ma.

temperatura CPU po jakiś pięciu godzinach to 66 stopni <-- tak było wczoraj wieczorem… temperaturę sprawdzam w SpeedFUN

wydaje mi się że to jest wina zasilacza… jakieś 4 miesiące temu przy uruchamianiu komputera zachowywał się głośno przez jakieś 5 minut od momentu włączenia i potem było wszystko ok, czyli cicho…

teraz od właśnie jakiś trzech dni tego problemu z głośnym zasilaczem nie ma, ale za to pojawił się problem z tym ciepłem… po odkręceniu bocznej ścianki obudowy czuje się jak by ten komputer miał ze 100 stopni i czuć woń takiej jakby “przegrzanej elektryczności” (<-- wiecie o co mi chodzi??)… wszystkie metalowe elementy były tak podgrzane że po prostu były gorące,a radiatora na karcie graficznej nie dało się przez chwilę dotknąć, bo był taki gorący. Ze wszystkich radiatorów czuć taki powiew nie za zimny i nie za gorący… w sam raz taki jak ma być, ale od zasilacza po 10 minutach pracy na komputerze (serfowanie po internecie a nie granie) wylatuje po prostu bardzo nagrzane powietrze…

czy ja mam się przejść z tym zasilaczem do sklepu z gwarancją żeby mi dali nowy czy żeby go naprawili jakoś bo na 99 % to jest wina zasilacza bo po prostu czuje że od niego takie gorąca odchodzi.

zasilacz mam taki jak w opisie i resztę kompa też w opisie… gwarancję mam jeszcze na rok i dwa miesiące…

dzięki

screen z everest ultimate (orginal :D)

http://img148.imageshack.us/my.php?image=tempgz3.jpg

A na gware zawsze możesz oddać, ale czy coś lepszego zrobią to nigdy nie wiadomo.Mogą np. Zmienić zasilacz na gorszy :stuck_out_tongue:

http://img148.imageshack.us/my.php?image=tempgz3.jpg

A kiedy mierzyłeś te temperatury i napięcia?Podaj jeszcze odczyty(temp. i napięcia) z BIOSu, bo +5V przekracza normę a +12V jest nieco za wysokie.

CPU 46 stopni

MB 37 stopni

3.3V 3.344V

5V 5.328V

12V 12.196V

komp chodzi 30 minut

Prawidłowe napięcia

A zatem coś zasilacz nie trzyma dobrze napięć. 3.3V podwyższone (znacznie), 5V za duże, tylko 12 w normie.

a te napięcia zależą od temperatury zasilacza??

ja na pewno jutro albo w piątek idę do sklepu z gwarancją i z tym zasilaczem i mam powiedzieć że napięcia mam powyżej normy i że bardzo jest gorący podczas spokojnej pracy na komputerze?


komputer dzisiaj jest włączony od 13:30 i przez ostatnie 45 minut grałem w Test Drive Unlimited i oto co pokazuje everest:

http://img145.imageshack.us/my.php?image=temp2bz9.jpg

Z tych odczytów wynika, że cały komputer dość mocno się rozgrzał.A możesz wykręcić zasilacz, położyć go obok komputera, podłączyć i zobaczyć, czy to tylko on się grzeje, czy też reszta podzespołów?

A napięcia przydałoby się zmierzyć miernikiem.

to jutro z rana (mam wolne od szkoły) sprawdzę czy to tylko zasilacz czy coś innego… jak będzie po nocy zimny…

a jeżeli tak to co? mam iść do sklepu z gwarancją czy co?

Dobrze by było zostawić wtedy otwartą obudowę. Włącz grę i po testuj trochę. Potem sprawdź odczyt temperatur w Evereście. Zobaczymy, czy procesor i płyta główna mocno się grzeją. Teraz ich temperatura może być spowodowana zasilaczem, jak go odkręcisz od obudowy i wyciągniesz na zewnątrz, to ten czynnik wyeliminujesz. Wtedy dobrze by było, aby w serwisie sprawdzili lub wymienili zasilacz.

ok.

Na pewno tak zrobię.

A co mi grozi graniu np. przez 5 godzin przy takim przegrzaniu?

Skracasz żywot komputera. Gorzej jak zasilacz padnie z całą resztą mimo, że to AmacroX .

czyli jutro z rana mały test i ewentualnie potem do sklepu?

ok dzięki bardzo


po odkręceniu teraz bocznej ściany obudowy i po obmacaniu mniej więcej na około wszystkich pod zespołów mogę stwierdzić, że to zasilacz wydziela takie wielkie ciepło


oto temperatury w Everest po dwóch minutach od otworzenia obudowy:

http://img170.imageshack.us/my.php?image=temp3bo0.jpg

znacznie spadły

Może wystarczy zamontować dodatkowe wentylatory do obudowy (jeden na przód na dół, aby zasysał chłodne powietrze, a drugi pod zasilacz, aby wyciągał ciepłe)?

Ale zasilacz i jego napięcie na linii +5V powinieneś sprawdzić miernikiem.

ja mam tak ze w środku, w kompie jest miejsce na wentylator ale jest to zabudowane czarnym plastikiem gdzie znajduje się przycisk power i reset

ja nie umiem

OK, ale pomiędzy plastikiem, a blachą jest zapewne trochę miejsca, a zatem powietrze może być zasysane z dołu (od dołu obudowy będzie wycięty prostokąt tworząc wejście kanału wentylacyjnego).

A co pomiaru, to albo w serwisie albo zrób to samemu wg tej instrukcji :arrow: klik.