Już od dawna miałem problemy z komputerem, pomyślałem ze to wirus, więc dokonałem pełnego formata wraz z nowym podziałem partycji.
Problem pozostał, a wygląda to tak: działa stosunkowo wolno, potrafi sam się wylogować i zrestartować, wyskakują błędy pamięci (blue screen). Jest też dodatkowy problem z internetem, jest to komputer stacjonarny, do którego wczoraj podłączyłem kartę wifi, niestety ta w losowych odstępach czasu (5sek - 5min) się rozłącza.
Zastanawiam się, co to może być… pomysłów mam kilka: uszkodzona płyta główna, uszkodzony dysk, przegrzewanie się, a może cały czas wirus ? Co myślicie?
To że jest dobrej firmy nie ma większego znaczenia nawet dobrej firmy produkty dobrze się psują, zresztą Tobie może się tylko wydawać że jest dobrej firmy. Mówiłem żebyś podał dokładnie model zasilacza. Nie wiesz jaką informację podać, zrób zdjęcie tabliczki znamionowej.
Kondesatory - wierz co to jest ? Masz sprawdzić jeden po drugim, czy u góry tam gdzie są charakterystyczne nacięcia, kondensator nie jest wybrzuszony.
No to świetny ten zasilacz, aż dziw, że ten komputer jeszcze się włącza w ogóle… Zmiana zasilacza na Modecom MC-300 (żaden feel) albo Fortrona 300-350W.