Problem ogólnie zaczął się gdy złożyłem nowy komputer: Intel Core 2 Duo e8400 3GHz (potem podrkęcony do 3.2), 4GB Ramu OCZ, płyta główna MSI p45 Neo3 FR, Seagate 7200.11 500GB, GeForce 260GTX. A problem konkretnie wygląda tak: podczas gdy windows xp się ładuje, w pewnym momencie przemieszczający się pasek staje i nie idzie dalej. Komputer się zawiesza totalnie. Przypisywałem temu winę na początku dyskowi, jako, że był z wadliwej “czarnej” serii. Potem zainstalowałem Vistę, na której problem też się pojawiał, jednak gdy pasek się przemieścił i powinna wyskoczyć taka ikonka Visty na czarnym tle a po niej odrazu pulpit. Wtedy właśnie między tym ładowaniem się Visty a ikonką, komputer zawieszał się. Jedynym wyjściem był restart. Potem dysk mi się zepsuł, wysłałem do gwarancji. Kilka dni temu dostałem nowy (tzn. z napisem “repaired” i zieloną obwódką) dysk, który podłączyłem. Zainstalowałem windows XP i problem jest znowu ten sam. POdczas ładowania systemu komputer znowu się zawiesza. Co więcej, czasami wiesza się nawet podczas jakiejś gry lub pracy, na początku zawieszał się nawet odrazu po pojawieniu się pulpitu. Wszedłem w msconfig, w zakładace Uruchamianie odznaczyłem wszystkie, nienależące do Microsoftu. Mimo to, nadal komputer niemal za każdym razem zawiesza się podczas ładowania. Nie wiem już, jak z tym walczyć. Liczę na waszą pomoc.
Najprawdopodobniej masz jeszcze jakąś wadliwą część. Ja tez tak miałem. Zaniosłem kompa do informatyka i stwierdził, że była uszkodzona płyta główna. Oddałem do naprawy i potem wszystko było Ok.
Też mam podejrzenia co do działania płyty głównej. Niedługo postaram się zanieść dysk twardy do kolegi i sprawdzić, czy u niego Windows się również nie uruchomi.
A twoja naprawa była poza gwarancją? Jak tak, to jaki jest mniej więcej koszt naprawy?
@adio:
Chieftec CFT 560W. Kupowany w tym samym czasie, co pozostałe części. Kabelek może być uszkodzony, faktycznie. W niedługim czasie postaram się kupić nowy i sprawdzić, czy będzie lepiej działało.
Reset biosu mam przeprowadzić przez wyjęcie bateryjki, a czy jest jakaś inna metoda?
Niestety, reset nic nie dał. Na początku miałem duże nadzieje, bo po pierwszym resecie wszystko się ładnie uruchomiło. Wyłączyłem komputer, włączyłem ponownie - znowu zwiecha. Zrobiłem drugi reset, dla pewności. Nic nie dał.