Komputer zawiesza się, wydaje dźwięk i się resetuje

Witam wszystkich forumowiczów,

Zwracam się do państwa z prośbą o pomoc. Przejdę do rzeczy: podczas pracy na komputerze co jakiś czas komputer zawiesza się, wydaje dźwięk (takie krótkie “piiip” systemowe) i się resetuje. Czasami wyświetla komunikat o błędzie a czasami nie. Nie ma zasady kiedy dzieje się wyżej opisana sytuacja - czasami o godzinie pracy, czasami po 10 sekundach, czasami wcale - bywa jednak że dzieje się to naprawdę często i jest to w wysokim stopniu irytujące. Najczęściej jednak dzieje się tak wtedy jak mam pootwierane wiele programów a zwłaszcza jak słucham muzyki, rzadziej w grach (mimo że ostatnio rzadko się tym zajmuję) Od razu powiem że mój pecet do najnowszych nie należy, bo 8 lat chyba już ma, stary, spracowany, nie oszczędzałem go. Jakiś czas temu nawalił zupełnie i wymieniłem zasilacz na dużo lepszy i nowszy (maksymalnie rok temu to było, także problem z zasilaczem odpada). Poza tym zasilaczem włożyłem jeszcze kartę 1024 mb RAM, reszta jest standardowa. System operacyjny to stary, sprawdzony Windows XP SP3, zawsze go używałem. Karta graficzna ATI Radeon 9200, nie polecam, złom. RAM fabryczne 256 i to 1024 które dołożyłem, na dysku sporo wolnego miejsca, jeśli chodzi o wnętrze komputera to wielokrotnie tam zaglądałem i wszystko jest czyściutkie, ale co z tego jak mi się resetuje. Aaa, i jeszcze jedno - mam ten problem odkąd zrobiłem format, to było około 2-3 miesięcy temu, może ciut dłużej. Proszę o jakieś porady bo się wykończę.

Dziękuje z góry i pozdrawiam. :slight_smile:

A sprawdzałeś procesor :?: Może to przez niego. Lub też może być to jakiś wirus w Windowsie. :?:

Procesor jest Intel jakiś tam 2,7 GHz, wydaje mi się że wszystko jest z nim okej - w końcu przed formatem wszystko hulało.

Wykluczam taką sytuację, w końcu jak już to wirusy powinny byc przed formatem a nie po nim.

No a czy czasem nie masz jakiś lekko spuchniętych kondensatorów na płycie głównej bo one mogą tez powodować różne awarie :slight_smile:

Emm… a jak to wygląda? :smiley:

Bo w sumie to niezbyt się znam na komputerach. Także ten… yy. No.

http://www.neo-chip.pl/usterki.html

Witam kolegów:) Też to mam w moim “złomie”, wysłuchał już ode mnie z tego powodu kilka niezłych wiązanek. No i właśnie podczas odkurzania mu “bebechów” zauważyłam jeden lekko napuchnięty kondensator. Czyli co mogę z tym zrobić? Serwis?..

i jak znam życie to powiedzą, że wymiana pyty głównej, czy jakoś domowym sposobem z użyciem lutownicy (z pomocą kumpla, który dłubie czasami w takich rzeczach) i wymiana kondensatora? Czy lepiej nie kombinować tylko faktycznie zlecić fachowcom?

Może faktycznie wezmę jednostkę pod pachę i poczłapie do serwisu:( Zauważyłam jeszcze jedną rzecz: dwa dni temu postawiłam mojemu gratowi nowy system, nawet original i po tej akcji ■■■■■ resetuje się o wiele częściej. Nie ruszałam innych partycji oprócz c - systemowej. Może być tak, że jakieś wirusy zostały na pozostałych partycjach i mącą w systemie? Mam tu troche bałagan bo dzieciaki zaglądają dość często:( Nie wydaje mi sie żeby to było coś z temperaturą, reset zaraz na początku a nie trzymam jednostki przecież przy kaloryferze:) Tak więc problem ten sam jaki ma kolega z Krosna (hmmmm… moje okolice, pozdrawiam)

Kamil, mam nadzieję, że Twoja rada z tym serwisem to nie dlatego, że kobieta i na pewno zielona w tych sprawach:P Radzę sobie, spokojna Twoja …rozczochrana:) A jak faktycznie nic nie wymyślę to skorzystam:) Pozdrawiam:)

Dodane 08.06.2011 (Śr) 17:04

Witam ponownie:) Rozwiązałam problem z moim ciągle resetującym się komputerem:)

Po sprawdzeniu wszystkiego co się dało łącznie z kontaktem, przedłużaczem, zasilaczem, wymianie klawiatury, myszki, odłączeniu głośników ciągle było to samo… Olśniło mnie kiedy zajrzałam do partycji Di E i znalazłam tam mnóstwo przeróżnego syfu. Zwykle robi się tylko system, no nie? A resztę zostawia “bo szkoda”. A tam pełno dziadostwa i się ładowało razem z systemem. Więc format całkowity i komputer nie ten. Zajrzyjcie sobie co tam macie, szczególnie kiedy dzieciaki coś instalują i kombinują. Pozdrawiam:)