Komputer zawiesił sie na logo płyty głównej. Nie ma beep codu. Komputer oryginalne posiadał windows 7 ale zaaktualizowałem go do 10 ale komputer nie speniał wymagań systemowych wiec znowu wrocilem do 7 i zaczely sie klopoty. Komputer majac windows 10 odpalal sie w 5/10 sekund, a majac windows 7 w godzine ale zawsze sie odpalal teraz jednak odmowil posluszenstwa gdy go resetowalem. Zresetowalem go bo ogladajac yt mialem zaciety glos i ekran mimo ze filmik byl plynnie zaladowany. Podczas tego aktualizowalem windows, wszystko poszlo oprocz jednej aktualizacji. Po resecie komputer pomimo 2 h sie nie odpalil. Probowalem: wyjac dwa ramy i zmieniac ich miejsca, odpalic bez ramu, wyciagnac baterie, clear cmos, odpalic bez dysku, odpalic bez karty graficznej nic nie pomaga. Zasilacz logic, karta graficzne radeon r7 250 nie ma u mnie serwisu poniewaz mieszkam na wsi i zalezy mi to zalatwic samemu, nie mam jak sprawdzic zasilacza, bo mam laptopa, a ten komputer jest dosyc stary, uzywany raz na jakis czas.
Mógł paść zasilacz, płyta główna lub CPU. Ale bez losowego podmieniania nie zdiagnozujesz co konkretnie niestety. Pytanie też jak z opłacalnością? Skoro komputer nie jest niezbędny to może lepiej puścić go w świat za jakieś grosze i mieć problem z głowy?
Poodpinaj jak najwięcej części z kompa i zobacz czy ruszy chociaż do BIOS.
Odlaczylem juz procesor, karte graficzna, zasilacz, ram co moge jeszcze?
Zostaw zasilacz, płytę główną, 1 RAM i procesor z chłodzeniem i zobacz co wtedy będzie.
Z odłączonym zasilaczem dalej się nie włącza?