Komputer ze strychu - Czyli coś znalazłem... tylko co?

Czyli krótko i po polsku: brak karty graficznej lub uszkodzona karta.

No i to by się akurat zgadzało :slight_smile: No okej, dziękuje wszystkim za pomoc i zainteresowanie się tematem.

 

Chyba już nic dalej nie zrobimy, bo koszt zakupu takiej karty to min. 20zł, dodatkowo jeszcze będzie potrzebny dysk, jakiś napęd i pewnie nie objedzie się bez stacji dyskietek, do tego taśmy itd. Żeby to wszystko działało trzeba by było wydać min. 50zł (nawet wiecej) a nie widzę większego sensu inwestować w taki sprzęt :stuck_out_tongue:

Jak masz wenę żeby się z tym sprzętem bujać, to ja mogę mieć wenę żeby poszukać w składziku staroci grafy na PCI, dysk z taśmą na bank się znajdzie, jakiś cedek też… oddam za koszt przesyłki + reportaż z reanimacji tego AMD