Komputera pika podczas włączania, ekran nie działa

Witam

Otóż dzisiaj dzisiaj rano włączyłem komputer o 5 rano, pograłem sobie, poszedłem pobiegać i wróciłem po pół godzinie chciałem włączyć komputer i było pikanie : 2 tak strasznie szybko, że ledwo słyszałem pomiędzy nimi przerwę i później 8 krótkich pip i ekran nie działa. Przed tym miałem już tak 50 razy i wtedy podłączałem i odłączałem kabel od monitora podłączony do komputera i włączałem i wyłączałem, aż do skutku i działało po 15 minutach męki, a teraz męczę się godzinę i dalej nie działa. Czy to toś z kartą graficzną? Ile będę musiał zapłacić za naprawę? Od czego to jest? Może coś się poluzowało?

http://www.google.pl/search?sclient=psy … m=&gs_upl=

Właśnie nie ma tam mojego i dlatego napisałem ten temat i chciałbym dokładniejsze szczegóły.

To jaki masz Bios?

Mam coś takiego - http://www.google.pl/imgres?imgurl=http … AQ&dur=402

Przetestuj kości pamięci pojedynczo za pomocą jakiegoś programu, który działa niezależnie od Windowsa na przykład Memtest. Jeśli oczywiście komputer zechce wystartować.

To jeżeli to błąd z RAM to co mam dokładnie zrobić?

Jak masz 2 kostki RAM, spróbuj czy wystartuje z jedną. Jeśli masz RAM w jednej kostce, spróbuj przełożyć do drugiego slotu pamięci, czy wystartuje.

Jeśli kości są uszkodzone to pozostaje tylko ich wymiana. Jak masz gwarancje to odsyłasz a jeśli nie to kupujesz nowe :slight_smile: Co do Memtestu to spotkasz go na różnych dystrybucjach Linuksa np. Ubuntu, na płycie startowej z programem Clonezilla albo w czystej postaci na stronie http://www.memtest86.com/. Obraz możesz wypalić na płycie lub stworzyć bootowalny pendrive za pomocą Unetbootina. Następnie wkładasz płytę, bootujesz kompa tak jak byś chciał instalować system (start z płyty) robisz test pamięci i czekasz na wyniki :slight_smile: Jeśli memtest nie wykaże błędów to znaczy, że “Komputera” choruje na coś innego i trzeba wykonać inne testy.

Ale ja się boje i wole nie grzebać w środku, może jakbyście powiedzieli co i jak dokładnie gdzie co jest i co dokładnie w jakie miejsce przestawić?

No to najpierw ściągnij sobie obraz iso z programem Clonezilla, program przyda Ci się kiedyś jak będziesz robił kopie dysku, samego memtestu nie opłaca się moim zdaniem wypalać (szkoda płyty).

pobierz i zapisz na pulpit - http://sourceforge.net/projects/clonezilla/files/clonezilla_live_alternative/20120326-oneiric/clonezilla-live-20120326-oneiric.iso/download

Następnie używając programu do wypalania płyt wypal sobie na płytce ten obraz. Tylko pamiętaj żeby użyć opcji nagraj obraz a nie na przykład dysk z danymi. Możesz do tego użyć Nero lub jeśli nie masz Nero to CDBurnerXP - http://www.dobreprogramy.pl/CDBurnerXP,Program,Windows,13218.html.

Jak już płytka będzie gotowa to restartujesz kompa i uruchamiasz z płyty cd tak jak byś chciał instalować Windows. po załadowaniu programu zobaczysz taką planszę:

clonezilla_html_69ee98fc.png

Wybierasz “Memory test using memtest”. I leci test pamięci. Nic nie ruszasz aż test zrobi jeden pełen cykl potem możesz wcisnąć ESC i komputer po resecie powróci do Windowsa. Tak będzie najprościej i bez grzebania w środku.

No właśnie widzę, że nie ogarniasz komputerowej dłubaniny. Boisz się grzebać, to nie grzeb. Oddaj komputer do serwisu. Zwłaszcza, że nie ma 100% pewności, że to musi być RAM. Równie dobrze mogła płyta główna paść.