Komunikat przy uruchamianiu systemu: komputer napotkał problem

Witam
Mam problem z komputerem. Otóż dzisiaj grałam sobie normalnie w gierkę (Aion) i przez dwie godziny wszystko było okej i później wyłączyłam komputer zrobiłam sobie przerwę i znowu włączyłam po bodajże 30 minutach. Gram już z godzinę i pojawia się ekran z tą buźką : ( i tam pisze komputer napotkał problem itp. No to włączam go znowu bo miałam już kilka razy coś takiego i działało później wszystko było okej po restarcie. A teraz włączam jestem w etapie ładowania gry i znowu się wyłączył, to samo. Później w ogóle znikła mi ikonka gry i musiałam włączyć sprawdzanie plików na steamie bo się nie chciało włączyć. Później kilka razy tak robiłam i zaraz jak się loguje na pulpit po jakichś 3-5 minut wyskakuje to okienko z ta buźka i napisem a nic nie robię tylko pulpit jest włączony. Dodam ze tyle razy jeszcze mi się nie zdarzyło żeby się tak wyłączał. Jutro ma do mnie przyjść kuzyn który mi pomoże ogarnąć ale chciałabym się dziś właśnie zorientować czy ktoś już tak miał i czy sobie z tym poradził.

Ściągnij to https://www.nirsoft.net/utils/blue_screen_view.html i wklej tu zrzut co powoduje błąd.

Gra originalna czy pirat?

Gra oryginalna

Zrzut z błędem

Zainstaluj Cristal disk Info i wrzuć tutaj zrzut ekranu. Wywalanie na pulpicie może oznaczać albo uszkodzenie plików przez te restarty, albo dysku, które teraz tylko się pogłębiło. Potrzeba jeszcze temperatur podzespołów podczas grania, ale skoro wywal BSOD po 3-5 minutach na pulpicie to chyba raczej nie to. Temperatury można sprawdzić np programem speedfan by wszystko było w jednym miejscu.

Aion to gra darmowa…

1 polubienie

Właśnie problem w tym że nie zdążę zainstalować bo jak już pisałam wywala mi po 3-5 minutach. A otworzenie przeglądarki wyszukanie strony i pobranie programu a później jego otworzenie napewno zajmie więcej

Wejdź do BIOS i tam może w którejś zakładce przynajmniej będzie podana temperatura procesora. Po włączeniu komputera wciskaj Delete, albo F2.

Jeszcze spróbuj uruchomić komputer w trybie awaryjnym. Zobaczymy czy wtedy też się coś wysypie.

https://support.microsoft.com/pl-pl/help/12376/windows-10-start-your-pc-in-safe-mode

W porządku jutro będę mieć czas to będę z tym robić. W razie czego napisze

Wykonać skan SFC.

Sprawdzić dysk z poziomu jakiegoś Live OS.

­­
­
Może Twój kuzyn da radę.

Więc zaczęłam dziś robić z tym kompem (bez kuzyna na razie bo nie ma czasu akurat) i z tego co zauważyłam kiedy dysk osiąga zużycie 100% przez dłuższy czas komputer tnie się i wyskakuje ten ekran z buźka. Jak dotąd komputer działa już ponad 10 minut i przez cały czas usuwałem te procesy co zużywały dysk tak ze teraz osiąga max 10% zużycia. Chyba jedynym sposobem będzie po prostu kupno nowego dysku.

Hehe.

No może i tak.

Skoro nie masz kogoś, kto by Tobie zrobił testy, to pewnie nawet kupno samego dysku jest tańsze, niż oddanie komputera w ręce specjalistów.

Pewnie jak nie system, to dysk - tak czy inaczej by rozwiązało problem. No chyba, że to coś innego.

Akurat kuzyn do mnie przyszedł i coś tam w biosie ustawiał. A także zainstalował mi HDTune, który aktualnie sprawdza mi dysk.

Wie ktoś może jak naprawić takie uszkodzone pliki?

Hej,

Można spróbować zapuścić zerowanie dysku, które usuwa wszystkie dane z nośnika, ale może naprawić błędy. Jeśli zerowanie nic nie da, to dysk do wymiany bądź z przeznaczeniem na mniej krytyczne dane - tzn. takie, z których stratą będzie można się łatwo pogodzić. :slight_smile:

Pozdrawiam,
Dimatheus

1 polubienie

Jeśli nie będą logiczne, to chyba bardzo pięknie można tu wydzielić jakieś 60% zdrowego dysku.

Z doświadczenia wiem, że uszkodzone sektory lubią rozkładać się po dysku nierównomiernie, więc teraz wydzielisz 60% dysku, później będziesz zmieniał na 40%. Trochę bez sensu - tym bardziej, że przecież uszkodzone sektory są oznaczane i przenoszone do puli rezerwowej.

Szkoda, że smarta nie ma.

Ja z doświadczenia wiem, że taki dysk jeszcze może nas wszystkich przeżyć : D
Ale mam małe doświadczneie.

Jeżeli używa kompa jak przeciętny kowalski i ma na uwadze, że może kiedyś niefortunnie przestać działać, nie zależy jemu póki działa - czemu nie, być może dotrwa parę lat do nastepnego komputera.